yankes62 - 2010-03-02 14:50:38

Witam. Dzisiaj dotarł NÓWKA Enfield kal.58 Armii Sport . Jest piękny . Kolba w lekkim odcieniu zieleni. Wieczorkiem zrobię kilka fotów oraz coś dla Kargena :D

brunio - 2010-03-02 15:12:36

Gratulacje. Jeszcze jeden Enfieldowiec.

smednir - 2010-03-02 16:24:05

Zieleni? Ciekawe...
Gratuluje zakupu i dołączenia do grona 'enfieldowców'.

kargen - 2010-03-02 17:35:00

yankes62 napisał:

Witam. Dzisiaj dotarł NÓWKA Enfield kal.58 Armii Sport . Jest piękny . Kolba w lekkim odcieniu zieleni. Wieczorkiem zrobię kilka fotów oraz coś dla Kargena :D

czekam Yankesie :)

yankes62 - 2010-03-02 20:09:54

Witam.Podsyłam zdjęcie nowego nabytku . Kosztował 530 Euro + 10 % prowizji pośrednika . Reszta info.na PW .http://img189.imageshack.us/img189/4258/bro005.jpg

kargen - 2010-03-02 20:15:10

No ja Cię przepraszam! Piękna broń!

yankes62 - 2010-03-02 20:19:50

Witaj Kargenie , jak sam widzisz za cholerę nie da się tego całego żelastwa przewozić  jadąc wierzchem . Mimo że w ubiegłym sezonie nawinąłem 4,5 tyś. to jednak na strzelnice jechałem samochodem :Dhttp://img695.imageshack.us/img695/4254/bro002.jpg

Matrix33 - 2010-03-02 20:20:07

O! To jakaś koincydencja! Ja od tygodnia jestem w posiadaniu podobnego cacka, ale produkcji Euroarmsu. BARDZO podobny do Twojego. Gratuluję Yankesie. To przepiękna broń. Jestem nią zachwycony.
Teraz tylko go pozbawić dziewictwa.
Pozdrawiam

kargen - 2010-03-02 20:35:48

no coż Yankesie. Piękna broń i piękny rumak. z długą bronią faktycznie byłby problem, ale rewolwery zawsze można w olstry :P

http://img695.imageshack.us/img695/7290/15ee52992f.jpg

odwdzięczam się :)

blue savage - 2010-03-02 20:36:28

Widzę, że w niedzielę szykuje się defloracja na masową skalę :D

yankes62 - 2010-03-02 20:52:33

Jak zrobimy przegląd - dy . Mój wyszedł 06.12.2009 :)

Matrix33 - 2010-03-04 15:48:26

Właśnie się przyjrzałem - ja mam dwubączkowego, a Ty trójbączkowego. Czyli masz większego Yankesie.
W sumie to nie wiem, czemu tego nie zauważyłem wcześniej :?

hubimohi93 - 2010-03-19 20:18:12

Mam pytanie...Czy na waszych spotkaniach rekonstrukcyjnych mogą pojawiać się neokonfederaci ze starymi dubeltówkami? Słyszałem że "szaraki" używali rusznic...a dubeltówek myśliwskich? Koniecznie odp.Pozdrawiam!

von Munchhausen - 2010-03-19 21:12:32

Mogą się pojawiać. Warunek jest taki, żeby sprzęt był historyczny, czyli repliki z epoki na proch czarny, no i muszą być spełnione wymogi Ustawy o Broni i Amunicji, a za granicą tamtejsze przepisy.

hubimohi93 - 2010-03-19 21:21:18

aha...to szkoda. Mam dostęp do oryginalnej niemieckiej dubeltówki z czasów powstania styczniowego...ale to nie replika :).Gdybym umiał to przesłałbym zdjęcie tego cacka.No nic...Pozdrawiam!

von Munchhausen - 2010-03-19 22:13:17

Nie no oryginały też się nadają, tylko szkoda takie cacuszka targać po lasach, błotach i deszczach :)
Jak masz zdjęcia to podeślij mi na maila 14thlouisiana@gmail.com to je tu zamieszczę.

P.S. Zdjęcia otrzymałem:
http://lh6.ggpht.com/_NJ_5GABpBK0/S6TwjxOqxtI/AAAAAAAABus/tdugwPQVQIo/P190310_17.41.jpg http://lh4.ggpht.com/_NJ_5GABpBK0/S6TwjyfMIzI/AAAAAAAABuw/zgJfX7pHNTk/P190310_17.41_%5B01%5D.jpg http://lh6.ggpht.com/_NJ_5GABpBK0/S6TwkKOJxyI/AAAAAAAABu0/rhPbPNbclZA/P190310_17.41_%5B02%5D.jpg http://lh5.ggpht.com/_NJ_5GABpBK0/S6TwkR_vxZI/AAAAAAAABu4/s-h4pD8pcWQ/P190310_17.41_%5B03%5D.jpg

hubimohi93 - 2010-03-28 23:33:39

Dzięki :)

Peter - 2010-03-29 21:57:09

Żabka to jest mocowanie bagnetu do pasa? Wysłałem do Freda zapytanie o skórzane elementy. Na razie nie mam odpowiedzi :( Jak odpowie to zamówię też żabkę.

Peter - 2010-03-30 22:23:08

I dlatego mundur się już szyje, a skórzane i może metalowe elementy będę zamawiał :)

blue savage - 2010-03-30 22:27:05

Czyli następnym razem widzimy Cię w szarym (szkoda) mundurze :D

yankes62 - 2010-03-30 22:34:15

blue savage napisał:

Czyli następnym razem widzimy Cię w szarym (szkoda) mundurze :D

Niebieski Kapralu , choćby nie wiem ilu ich było ( szarych ) na koniec spotkania integracyjnego ( w Boxbergu ) zostanę JA i rebeliancki fotograf Waldek :beer:

Bob - 2010-03-30 22:37:52

Jeszcze nic nie wiadomo.
Proszę nie dzielić skóry na niedzwiedziu.
:)

smednir - 2010-03-30 22:40:13

yankes62 napisał:

Niebieski Kapralu , choćby nie wiem ilu ich było ( szarych ) na koniec spotkania integracyjnego ( w Boxbergu ) zostanę JA i rebeliancki fotograf Waldek :beer:

Ech, takie buńczuczne zapowiedzi miały miejsce również przed Starachowicami. Tylko dzięki południowej, wysokiej, kulturze osobistej ;), nie będę co niektórym przypominał jakiego to kaprala z pomocą żołnierza doby Sejmu Wielkiego turlałem do łóżka. Nie zmienia to jednak faktu, że miło było się spotkać w realu, pogadać i popić.

blue savage - 2010-03-31 15:28:29

To ja wczoraj już sobie smacznie spałem, a tu na forum ktoś sobie jeździł po moich pagonach :D
Za turlanie grzecznie dziękuję, ale czy omijanie tzw. "kolejek" było także spowodowane południową, wysoką kulturą osobistą ?
Wasi protoplaści raczej nie unikali potyczek, więc mam nadzieję, że obecni Konfederaci nie będą unikać "kolejek" :P

blue savage - 2010-03-31 19:56:30

blue savage napisał:

I w tamtym czasie Remington 1863 nie nazywał się Zouave. Nazwa "Zouave" przylgła do niego w latach 60-tych lub 70-tych, kiedy to jeden z włoskich producentów broni produkował kopię Remingtona 1863 i użył nazwy "Zouave" dla celów marketingowych.

Gentelmanie, było wcześniej. Może czytałeś :P

smednir - 2010-03-31 20:10:31

Gentelmen zapewnie czytał, tylko w nawale przedświątecznych spraw (problemów?) musiało mu umknać. Niemniej jednak, dziękuje za przypomnienie.
;)

yankes62 - 2010-04-01 14:41:48

blue savage napisał:

I w tamtym czasie Remington 1863 nie nazywał się Zouave. Nazwa "Zouave" przylgła do niego w latach 60-tych lub 70-tych, kiedy to jeden z włoskich producentów broni produkował kopię Remingtona 1863 i użył nazwy "Zouave" dla celów marketingowych.
:D

Szanowny d-co. Wpisując w "google" słowa ( orginal Remington Zouave ) znajdziemy zdjęcia i opisy autentycznych karabinów z okresu ACW . Co ciekawe jest również zdjęcie Zouave patentu Robertsa , ładowany odtylcowo . Wydaje mi się mało prawdopodobne żeby yankesi zapożyczali nazwę od włoskich jełopów produkujących współczesne repliki broni którą oni mają w oryginale :D PS. Przy każdym egzemplarzu użyto słowa " ZOUAVE':angel:

Fred - 2010-04-01 16:27:47

ja mam właśnie kb zouave i sobie go chwalę jest cholernie celny ( a strzelam nim tylko i wyłącznie na 100 metrów) co do historyczności nie będę wogóle się wypowiadał bo się za mało znam...  Ja będę się nim musiał zadowolić na czas dłuższy z prozaicznego powodu... na inny mnie na razie nie stać...

von Munchhausen - 2010-04-01 16:54:50

Temat pochlastałem niemiłosiernie. To co się nadawało poszło do działu "Dla rekrutów", a reszta jako wrażenia z zakupów (oraz oftopy i rozmowy okołobutelkowe ;) ) wylądowała tutaj.

Peter - 2010-04-01 22:43:22

Fred napisał:

ja mam właśnie kb zouave i sobie go chwalę jest cholernie celny ( a strzelam nim tylko i wyłącznie na 100 metrów) co do historyczności nie będę wogóle się wypowiadał bo się za mało znam...  Ja będę się nim musiał zadowolić na czas dłuższy z prozaicznego powodu... na inny mnie na razie nie stać...

Ja się też specjalnie nie orientuję, ale w Twoim przypadku to nie ma wątpliwości. Widziałem nawet zdjęcia z rekonstrukcji w USA z jankesami uzbrojonymi w Remington wz. 1863. Ale miło będzie się spotkać i wypróbować oba karabiny "jak chodzą" :)

yankes62 - 2010-04-02 22:01:00

von Munchhausen napisał:

Warunek jest taki, żeby sprzęt był historyczny, czyli repliki z epoki na proch czarny, no i muszą być spełnione wymogi Ustawy o Broni i Amunicji, a za granicą tamtejsze przepisy.

Szanowny Szary Kapralu . Od całkiem "zakręconego" lekarza, myśliwego i motocyklisty ( wszystko w jednym ) nabyłem strzelbę Lefaucheux . W Boxbergu ma ja nosić nasz " rebeliancki " fotograf Waldek. Mam pytanie czy Niemcy nie będą mieli obiekcji co do tej broni ?

Fred - 2010-04-02 22:33:35

z tego co wiem u nich dubeltówki są na pozwolenie...

kargen - 2010-06-20 12:00:34

Panowie. Pytanie. Czy coś z tego poniżej nadaje się? WAŻNE!

http://allegro.onet.pl/item1076709646_o … owiec.html

http://allegro.onet.pl/item1085113113_z … m_cva.html

http://allegro.onet.pl/item1078894116_h … lania.html

Peter - 2010-06-20 12:32:03

Pierwszy to oryginał, do parady jak naj bardziej bo jest piękny. Raczej nie do rekonstrukcji bo szkoda zniszczyć.
Drugi to prawie taki jak mój Żuław tylko innej firmy. Okres ten sam ale są kontrowersje co do długości i zastosowania. (odsyłam do opisu sprzętu w innym dziale tam wszystko jest opisane)
Trzeci to sprzęt myśliwski z epoki. Bagnetu nie nałożysz ale np. dla kawalerzysty, czy dla zwiadowcy znakomity. Mniejszy kaliber więc mniej zużywa prochu :)

Greywolf - 2010-06-20 19:25:07

Peter w skrócie Ci odpisał. Pierwszy ok, ale nie wiem za bardzo co to za model. Napisz na bron.iweb.pl to Ci koledzy strzelcy opiszą co to i czy warto. Zouave raczej nie dla piechura konfederackiego, dla jankeskiego ok, a Hawken może być na początek, żeby coś mieć, przed docelowym zakupem.

yankes62 - 2010-06-20 21:36:41

Witam. Tak jak moi przedmówcy. Pierwszy jest OK. Nie musisz nikogo pytać co to za broń . Nawet jeśli nie jest yankeska czy brytyjska a tfu niemiecka . Południe pozyskiwało broń z wielu źródeł . Druga sprawa czy nadaje się do strzelania ? Choćby tylko samym prochem . Daruj sobie Zouave tak jak Howkena . Moja rada . Tomek 44 . Mam od niego Enfielda i Navika . Podaję ci tel. 507-224-874 .  Czasami lepiej poczekać i trochę dołożyć niż kupić coś z czego nie do końca będziesz zadowolony . Pozdrawiam .

kargen - 2010-06-20 22:24:44

Co do tego pierwszego karabinu, to tak jak pisał Peter. To oryginał i raczej szkoda go do rekonstrukcji. Dzięki za kontakt, skorzystam z pewnością. Co do tamtych pozostałych, to faktycznie, nie ma sensu kupować czegoś, co mi się, któtko mówiąc, nie przyda. Krezusem nie jestem, zatem wolę kupić coś, co na pewno będzie użyteczne.

blue savage - 2010-06-20 22:49:20

Kargen, do rekonstrukcji (wg mnie i jeśli masz powyżej 173cm) najlepszy jest Springfield .69. Świetnie leży w dłoni, szczególnie przy długotrwałym "shoulder arms", a jego ładowanie to przyjemność (niezła dziura :)). I nieźle się prezentuje - jest najdłuższy. Springfield .69 gładkolufowy to w końcu broń popularna wśród Konfederatów :)
Springfield .58 też dobrze się trzyma przy musztrze, ale gorzej się ładuje.
Enfield jest ładniutki, ale kabłąk spustu jest malutki i dłoń się męczy przy "shoulder arms".
To są moje odczucia, ale te 3 karabiny polecam jako broń do ACW.
Mógłby być jeszcze Mississippi, ale tego ciężko dostać. Nam przeszedł koło nosa Antonio Zoli (Tomek przespał :))

kargen - 2010-06-21 07:38:52

A ta Berdanka co ją sprzedajesz nie nadawałaby się?

blue savage - 2010-06-21 16:06:17

To jest za delikatny karabinek do rekonstrukcji. Do czystej rekreacji. Od prawdziwego Edwina Wessona jest zdecydowanie krótszy. Z resztą jakbyś miał E.Wessona musiałbyś mieć zielony mundur.
Musisz rozglądać się za czymś z bagnetem. Berdankę odradzam do rekonstrukcji.

kargen - 2010-06-21 16:43:27

Co do zielonego munduru, to nie przesadzajmy. Konfederaci też mieli jednostki strzelców wyborowych, zawsze mogła by być zdobyczna :) Ale rozumiem aluzję i już jestem w trakcie ostrych poszukiwań. na Austrię muszę jeszcze mieć karabin i (przynajmniej) chlebak. Na plecak na razie za mało i czasu i pieniędzy. Resztę praktycznie mam.

blue savage - 2010-06-21 17:48:36

Aluzję zrozumiałeś wzorowo :D
Co do snajperów Konfederacji to mieli dość różne umundurowanie i rzadko zielone.
Czy widziałeś chlebak z Allegro ?
http://allegro.pl/item1078314818_civil_ … datki.html

kargen - 2010-06-21 17:51:29

Widziałem, Ale będę sobie chyba szył z białego materiału. Za dużo tych "zdobycznych" elementów wyposażenia. :D

ps. Znalazłem bardzo ładnego Kentacky, ale to znowu powiecie, że na "nasze czasy" to antyk i się nie nadaje...

yankes62 - 2010-06-21 23:24:29

kargen napisał:

Widziałem, Ale będę sobie chyba szył z białego materiału. Za dużo tych "zdobycznych" elementów wyposażenia. :D

ps. Znalazłem bardzo ładnego Kentacky, ale to znowu powiecie, że na "nasze czasy" to antyk i się nie nadaje...

Właśnie "wyjąłem " Kentucky od Tomka 44. Stara produkcja z lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Będzie ją nosił nasz zwiadowca (jak zrobi jej ziazi , bedzie mniejsza szkoda niż w Lefoszu) . PS . Z wysyłką 725 PLN

von Munchhausen - 2010-06-22 14:17:13

Z Kentuckych to akurat nasi czasami strzelali. Nie była to broń tak popularna jak wojskowe karabiny, ale występowała. Pod Gettysburgiem odnaleziono trochę Kentuckych.
Ot, mały przykład z książki Grywolfa:
http://lh4.ggpht.com/_NJ_5GABpBK0/TCCqGZ9mTNI/AAAAAAAABzI/vqirIe3uWDQ/kentucky.jpg

kargen - 2010-06-22 14:39:52

właśnie dogadałem szczegóły. mam zamówionego nowiutkiego Springfielda 58 :)

yankes62 - 2010-06-22 14:52:43

kargen napisał:

właśnie dogadałem szczegóły. mam zamówionego nowiutkiego Springfielda 58 :)

Brawo. Męska decyzja ( byle tylko żona nie wiedziała ile kosztował :D)

kargen - 2010-06-22 16:36:21

tajemnica zawodowa :P

yankes62 - 2010-06-22 22:17:32

Kargenie. My "niebiescy" oraz Smednir i Szary kapral do naszych muszkietów szyliśmy solidne futerały . Jeśli chcesz , nasza krawcowa (znajoma Old Savaga) uszyje następny . Spotkamy się w Austrii to sobie go odbierzesz .

kargen - 2010-06-22 22:31:58

Pomysł świetny i byłbym zobowiązany, ale najpierw się dowiem, czy Mike nie dorzuci mi jakiegoś futerału do kompletu. Jeśli nie, z pewnością skorzystam z tak miłej oferty :)

Hawken68 - 2010-06-30 13:28:59

Kargen gratuluję zakupu!Zuave to ładna broń,ale w czasie ACW używana w bardzo małych ilościach lub wcale!/niektóre źródła mówią o ochotnikach z Nowego Jorku,którzy mieli je otrzymać/Ja w ikonografii nie widziałem nigdy,by żołnierze z obojetnie której strony mieli je na wyposażeniu!Nazwa Zuave powstała po wojnie prawdopodobnie od tego,że Zuavi uzywali je jako broni paradnej.Ja mam nadzieję będę niedługo posiadaczem artyleryjskiego krótkiego Enfielda!Pozdrawiam

kargen - 2010-06-30 13:49:27

moja broń dziś została wysłana. zobaczymy jak dojdzie. oczywiście nie  omieszkam dać zdjęć :)

kargen - 2010-07-05 19:36:45

Właśnie dotarł i jest piękny :)

http://img821.imageshack.us/img821/1443/dsc06648r.jpg

http://img811.imageshack.us/img811/411/dsc06649c.jpg

http://img337.imageshack.us/img337/2840/dsc06650h.jpg

nie uważacie? :)

blue savage - 2010-07-05 20:45:48

Gratuluję. Ładna sztuka. Jeszcze tylko paseczek do kompletu :D

kargen - 2010-07-05 21:34:49

no przydałby się. nie macie może jakiegoś na zbyciu? a bagnet jest już w drodze :)

yankes62 - 2010-07-05 22:02:37

Piękny. Ale trudny w utrzymaniu ze względu na gołą stal.:D Wygląda jak federalny a nie Richmond . Ciekawe kiedy obrobiliście unijny transport :P

yankes62 - 2010-07-05 22:04:43

kargen napisał:

no przydałby się. nie macie może jakiegoś na zbyciu? a bagnet jest już w drodze :)

Fred ma . Mimo że yankes to i "rebela" wspomoże w potrzebie.:D

Greywolf - 2010-07-05 22:42:00

yankes62 napisał:

Piękny. Ale trudny w utrzymaniu ze względu na gołą stal.:D Wygląda jak federalny a nie Richmond . Ciekawe kiedy obrobiliście unijny transport :P

To prawda, po zeszłorocznym przemarszu Kapral i Brunio trochę się musieli pomęczyć z doprowadzeniem swoich kb do stanu "wyglądalności". Po wilgotnej lub mokrej nocy rudzieje. Ale wygląda super. Gratuluję. Ostrzegałeś żonę ile czasu zajmuje czyszczenie broni? Jak nie to lepiej ją przygotuj. Zajmuje to trochę więcej czasu niż colta :)

Hawken68 - 2010-07-05 22:42:34

Wojna to biznes!Mieliśmy również giwery z Unijnych dostaw!I nie mów,ze o tym nie słyszałeś?!Ja jutro otrzymam Enfielda wersja artyleryjska,lecz uzywana tez przez przez "szarą" kawalerie!

Hawken68 - 2010-07-05 23:00:28

Zapomniałem dodać,że jest piekny!Gratuluję Kargen!Czas robic patrony!ja wczoraj zrobiłem na początek 15!Jutro dostane z karanbinkiem kulolejke i zaczynam lać pociski!Musze czyms napełnić ładownicę!:D

Hawken68 - 2010-07-05 23:01:56

Zapomniałem dodać,że jest piekny!Gratuluję Kargen!Czas robic patrony!ja wczoraj zrobiłem na początek 15!Jutro dostane z karanbinkiem kulolejke i zaczynam lać pociski!Musze czyms napełnić ładownicę!:D

smednir - 2010-07-05 23:15:45

No piękny jest! Gratuluję! Chroń go tylko przed wilgocia!
Hawken, witaj w rodzinie enfieldow ;)

kargen - 2010-07-05 23:47:55

dzięki. mnie też się podoba. muszę go przestrzelać, bo normalnie aż łapy świezbią :D

Fred - 2010-07-06 09:12:28

z paskiem ci mogę pomóc daj znać jak by co

brunio - 2010-07-06 09:26:45

Panowie, nie ma to jak dobrze utrzymany karabin. Porządny żołnierz zawsze ma w chlebaku malutką , mosiężną oliwiareczkę z Brunoxem lub Ballistolem i maleńką szmatką i oliwi, oliwi, oliwi. Ktoś obcy chwycił spoconym łapskiem za lufę - przetrzeć oliwką, zmrok zapada i wychodzi rosa - przetrzeć oliwką, budzimy się rano w namiocie - przetrzeć oliwką.
Na noc - broń obowiązkowo do wora. Www.virginiatrading.de sprzedaje lekkie pokrowce z tego samego materiału wulkanizowanego co jankeski chlebak. Pięknie chroni a i z najbardziej ortodoksyjnego obozowiska człowieka z czymś takim nie wyrzucą. Kto robi gnój z karabinu jest nędznym szwejem, nie żołnierzem.
Z bronią to tak jak z koniem w kawalerii: " najpierw nakarm i napój konia i przetrzyj mu kopyta a potem dopiero sam ćpaj komiśniak".

kargen - 2010-07-06 12:53:50

Fred napisał:

z paskiem ci mogę pomóc daj znać jak by co

To mi pomóż :)

Peter - 2010-07-06 15:17:56

Ja swój pasek zrobiłem z ... długiego skórzanego paska :)

yankes62 - 2010-07-06 18:09:25

Oliwić! oliwić i jeszcze raz oliwić. Brunio ma racje pod warunkiem że broń wcześniej nie zmoknie a jak już zmoknie , to jest możliwość jej wysuszenia . Na Słowacji takiej możliwości nie było . Rudego Lefosza udało się reanimować . Sprindfield do dzisiaj nosi ślady (plamy) które tylko polerka włókniną może usunąć

. Ale ja chciałem o drewnie . Zrobiłem mazidło do konserwacji kolby . 1/2 kg. surowego wosku pszczelego (prosto z pasieki)oraz terpentyna. Wosk podgrzewamy w dwóch naczyniach żeby się nie przypalił ( do tego które stoi na ogniu lejemy wodę i wkładamy mniejsze z woskiem) .Kiedy wosk sie rozpuści, zdejmujemy z ognia i dodajemy 250ml. terpentyny balsamicznej . Całość przed zgęstnieniem trzeba przelać do pojemnika w którym będzie przechowywana.   Nasmarowaną kolbę zostawić do wyschnięcia (ok.godziny) następnie przy pomocy miękkiej szmatki należy polerować drewno aż zacznie się błyszczeć a wosk wypełni wszystkie pory .Efekt rewelka :D

Fred - 2010-07-06 19:23:16

no to ci pomogę :)

Hawken68 - 2010-07-06 20:20:42

Yankes62!Stosowałem opisaną przez Ciebie metodę przy 4 kolbach, z tym,ze przed położeniem wosku z terpentyna rozgrzewam kolbę opalarką, a potem nakładam wosk,który również traktuję opalarką,wtedy rewelacyjnie wsiąka w drewno!Na koniec polerka drobną watą stalową z odrobiną wosku i efekt rewelacja

yankes62 - 2010-07-06 21:12:56

Hawken68 napisał:

Yankes62!Stosowałem opisaną przez Ciebie metodę przy 4 kolbach, z tym,ze przed położeniem wosku z terpentyna rozgrzewam kolbę opalarką, a potem nakładam wosk,który również traktuję opalarką,wtedy rewelacyjnie wsiąka w drewno!Na koniec polerka drobną watą stalową z odrobiną wosku i efekt rewelacja

Dzięki . Dzisiaj metodą "na zimno" potraktowałem jeszcze Enfielda, Sharpsa, Lefosza , Navika i Dragona.Tak że "juz po ptokach"
Następnym razem spróbuję na ciepło :/

kargen - 2010-07-06 21:29:49

Dodam jeszcze jedną rzecz do sprawy broni. Dziś przewoziłem mój nowy nabytek z domu do pracy. Większość broni mam w swoim gabinecie w pracy, bo moje dziecko jest nad wyraz zainteresowane wszelkimi wynalazkami niosącymi smierć i cierpienie :) Wychodząc z metra, napatoczyłem się na patrol Policji, który postanowił się zainteresować, co za dziwo mam owinięte prześcieradłem. Żeby było śmieszniej, zleciało się zaraz chyba z 10 policjantów, ale na szczęście mój główny rozmówca, był z tych inteligentniejszych. Kazał głównie pokazać zamek broni, oraz zapytał gdzie pracuje, skoro do pracy to to niosę. I tu mnie chyba uratowało (rzecz jasna w przenośni) to, że pracuje w muzeum. Na to hasło, gość się w pełni uspokoił i kazał mi jedynie sprawić sobie porządny pokrowiec :)

ps. cała ta historia to głównie pretekst, aby uśmiechnąć się do Yankesów o obiecany futerał :) Da radę Panowie?

yankes62 - 2010-07-07 17:26:06

kargen napisał:

Dodam jeszcze jedną rzecz do sprawy broni. Dziś przewoziłem mój nowy nabytek z domu do pracy. Większość broni mam w swoim gabinecie w pracy, bo moje dziecko jest nad wyraz zainteresowane wszelkimi wynalazkami niosącymi smierć i cierpienie :) Wychodząc z metra, napatoczyłem się na patrol Policji, który postanowił się zainteresować, co za dziwo mam owinięte prześcieradłem. Żeby było śmieszniej, zleciało się zaraz chyba z 10 policjantów, ale na szczęście mój główny rozmówca, był z tych inteligentniejszych. Kazał głównie pokazać zamek broni, oraz zapytał gdzie pracuje, skoro do pracy to to niosę. I tu mnie chyba uratowało (rzecz jasna w przenośni) to, że pracuje w muzeum. Na to hasło, gość się w pełni uspokoił i kazał mi jedynie sprawić sobie porządny pokrowiec :)

ps. cała ta historia to głównie pretekst, aby uśmiechnąć się do Yankesów o obiecany futerał :) Da radę Panowie?

U Yankesów wszystko "da radę" . Old savage zorientuje się w sytuacji i damy odpowiedź

blue savage - 2010-07-07 21:40:55

Panowie, Kargenie, mam informacje na temat pokrowców. Wiadomo, że ceny wszystkiego idą w górę, więc i ceny materiałów też. W dniu dzisiejszym pokrowiec na długi karabin będzie kosztował 100 zł. Myślę, że to i tak niedużo zważywszy na jego jakość, którą niektórzy z nas mogą potwierdzić :)
Najlepiej byłoby zebrać parę zamówień (np. 4), wtedy Pani odkłada inne pracy i szybko wykonuje nasz temat.

kargen - 2010-07-07 22:30:29

To mnie możesz liczyć.

blue savage - 2010-07-07 23:00:38

O.K. liczę Cię.
Zachęcam innych karabinowiczów. To przyspieszy wykonanie, a ceny nie stoją :D

smednir - 2010-07-08 06:10:23

Ja pokrowiec mam, i musze przyznac, ze jest super. Do transportu broni nadaje sie idealnie. Polecam.

Hawken68 - 2010-07-08 23:26:57

Mam juz Enfielda artyleryjskiego!krótki,poręczny zakupiony od prawego człowieka z Południa czyli od Saguaro Mike'a!Poddaje go małej renowacji.Jak znajde chwilę umieszczę fotki!Pozdrawiam Paweł

smednir - 2010-07-09 21:38:34

Brawo! :))

Greywolf - 2010-07-12 18:48:30

Będę szył sam. Zostało mi akurat trochę (tyle ile trzeba) materiału zamawianego przez Yankesa na namiot. Zobaczymy co wyjdzie.

liczniki na wodę wrocław