blue savage - 2010-05-03 23:04:40

kargen napisał:

yankes62 napisał:

Kargenie! Z Fredem to się możecie nawet poprzytulać:* . Jeśli chodzi o mnie , najbliższy dystans to 50 metrów :D
Swoja drogą straszna broń te szable brrrr::mad:

piękna i wyrafinowana broń. zastrzelić potrafi każdy (w końcu każdemu czasem uda się trafić) zarąbać kogoś białą bronią, to sztuka. a sztukę należy kultywować :)

Korzystając z tego, że w wyposażeniu majowego obozu Jankesów znalazła się szabla, Yankes62 nie odpuścić sobie  treningu tą szlachetną bronią.
http://img94.imageshack.us/img94/4600/91223331.jpg
Zasłoną numer 2 zaimponował wszystkim.
http://img199.imageshack.us/img199/1987/56594145.jpg

kargen - 2010-05-04 13:19:41

ale chyba mało "epokowa"...?

blue savage - 2010-05-04 16:40:17

Może i "nieepokowa", ale ręka się rwała, coby usiec jakiegoś Rebelianta :D

Greywolf - 2010-05-04 20:22:25

blue savage napisał:

...ale ręka się rwała, coby usiec jakiegoś Rebelianta :D

Myślałem, żę "po zupie" ;)

blue savage - 2010-05-04 21:40:52

Po dobrej zupie Rebelianta się rozłupie :D

smednir - 2010-05-05 19:54:37

Po zupie, jankeskiemu kapralowi przewraca sie w du...
;)

blue savage - 2010-05-05 21:00:10

Po zupie kapral bąka wytoczy,
że wszystkich rebeliantów zamroczy :D

yankes62 - 2010-05-05 21:57:04

smednir napisał:

Po zupie, jankeskiemu kapralowi przewraca sie w du...
;)

Smednirze . Masz rację . Nasz rodzony d-ca zachowuje się jak przedwojenny "zupak" . Mnie i Old savaga , przegonił po łące w celu odnalezienia n-pla (rebelianta) . Po 20 minutach biegania okazało się że nikogo tam nie ma . W czasie ćwiczeń (musztra) wyzywał nas od głąbów , leni i dekowników . A podczas obrony obozu krzyczał że nie potrafimy "utrupić":D jednego rebelianta (zwiadowca) prawie ślepego ( -3 dioptrie) . Oświadczam że nic nie pił .Strach się bać co  będzie jak łyknie co nieco na odwagę :P

smednir - 2010-05-05 22:25:51

No to Wam sie trafil dowódca - psychopata ;)
Ale nie martw się, na Północy to była norma ;)

kargen - 2010-05-06 12:47:32

smednir napisał:

No to Wam sie trafil dowódca - psychopata ;)
Ale nie martw się, na Północy to była norma ;)

co prawda to prawda :)

blue savage - 2010-05-06 15:55:51

Uuuu. Czyżby zapachniało południowym "chickenem" ? ;)

smednir - 2010-05-06 19:12:21

Chciałbyś, Kolego Jankesie...

blue savage - 2010-05-06 20:31:40

Koo, koo, koo :D
Może Ci podesłać osełkę, mistrzu cietej riposty ;)

von Munchhausen - 2010-05-07 09:49:47

smednir napisał:

Jankeski kapralu, wysil swoją nowojorską mózgownicę, ponieważ 'mistrz ciętej riposty' nie ma zamiaru ustosunkowywac sie do zwierzecych pocharkiwań. Od kaprala (wzwyz) oczekuje sie bardziej blyskotliwych wypowiedzi ;)

Musiałem pociąć post Smednira i tylko w ten sposób mogłem go tu wkleić :)

Ogłoszenia parafialne:
Wszelkie podszczypywanka i podśmiechujki proszę czynić w dziale "Inne" (czyli w tym dziale). W przyszłości nie będę się męczył z wydzielaniem tematów i jeśli będą offtopy i złośliwostki w tematach merytorycznych (dotyczących historii, uzbrojenia itp.) to będę po prostu takie wpisy kasował. Proszę również o trzymanie się tematów.

blue savage - 2010-05-07 16:10:20

Dzięki Ojcze Administratorze za to przeniesienie części postów, bo ich umiejscowienie (w miarę rozmnażania) zaczęło pachnieć offtopem.
Korzystając z tej "bramki" zacznę od private Yankes62, który chciał zabłysnąć talentem literackim i popłynął w stylu "historical fiction". Być może to popłynięcie miało coś wspólnego z jakimiś "płynami" (pewno rebelianckiej produkcji) :D
Jednakże fragment, w którym to miałem nazwać kogokolwiek od głąbów, nie miał miejsca. A użycie tego określenia do Old Savage byłoby niewybaczalne. Nad innymi osobami mogę się zastanowić :D
Więc Yankesie62 przetłumacz swoją "twórczość" tak, aby Rebelianci nie wyciągali nader pochopnych epitetów.

Nie zmienia to faktu, że dla "miszcza cientej ryposty" osełka jest przygotowana :P

yankes62 - 2010-05-07 21:14:08

No dobra.Trochę ubarwiłem :angel: Rzeczywiście , kogo jak kogo ale Old Savage głąbem nazywać nie przystoi . Ze względu na wiek(starszy od węgla) jak i  zasługi poczynione dla naszej małej społeczności . Co się zaś tyczy niebieskiego d-cy , musztrę prowadził jak zawodowiec ( bez wyzwisk) . Zdarzało się jednak że niektóre chwyty musiał pokazać kilka razy żebyśmy załapali:D

blue savage - 2010-05-09 14:59:06

Nie cukruj "Hemingwayu" :D

blue savage - 2010-05-19 16:09:39

Smednir znowu zaczął pisać. A już się martwiłem, że zaciął się swoją ripostą albo coś w tym rodzaju :P

smednir - 2010-05-19 21:02:11

Smednir zyje i ma sie (ku nieszczesciu co niektorych ;) ) bardzo dobrze.
Przez ostatnie kilka dni dostep do internetu mialem dosc ograniczony. Wybralem sie na komunie do Tarnobrzegu, a po niej pojechalem pod Krosno. Nawet 'cietej riposcie' trudno opisac to co tam sie teraz dzieje :(

blue savage - 2010-06-02 18:51:14

Hej Reby, żyjecie ? A może zapomnieliście literek :P

smednir - 2010-06-02 22:44:39

Kaprawy Północniku, Smednir na posterunku.
Przez trzy dni bylem na sympozjum w Zakopanem. Z departamentem Gospodarki i zarzadem PGNiGu debatowalismy na temat gazu lupkowego itp.
No i (o zgrozo :/) przy okazji wyklarowala sie kwestia mojego przewodu doktorskiego.
Nazbieralo mi sie kilka ciekawych tematow, z ktorymi chcialbym sie podzielic, ale musze wyjsc z tego dolka, bo poki co tkwie w glebszym niz chlopcy Ferrero pod Petersburgiem.

kargen - 2010-06-03 01:23:20

ja także jestem, choć moja batalia ślubna trwa i pewnie do przyszłego tygodnia nic konkretnego nie napiszę.

blue savage - 2010-06-03 15:52:37

Jednak żyją  południowe niebożątka :D
Kargen, nie takie małżeństwo straszne jak je malują ;)
Stęskniłem się za epitetami naszego "mistrza cieńkiej riposty" czy jak tam. Jak przewód mocny, to się po nim wyciągniesz z dołka :P

Peter - 2010-06-06 00:13:45

blue savage napisał:

Kargen, nie takie małżeństwo straszne jak je malują :P

Oczywiście, że tak. Bywa nawet wspaniałe, tylko trzeba dobrze trafić...:)

blue savage napisał:

Stęskniłem się za epitetami naszego "mistrza cieńkiej riposty" czy jak tam. Jak przewód mocny, to się po nim wyciągniesz z dołka :P

Smednir dopiero jutro będzie miał dostęp do "świata"

kargen - 2010-06-06 22:36:44

Witajcie. Jestem już "po" :) Jak będę miał zdjęcia, to parę wrzucę :) Pozdrawiam tak swoich jak i tych przebrzydłych (choć nawet sympatycznych) Jankesów :)

yankes62 - 2010-06-06 22:47:35

kargen napisał:

Witajcie. Jestem już "po" :) Jak będę miał zdjęcia, to parę wrzucę :) Pozdrawiam tak swoich jak i tych przebrzydłych (choć nawet sympatycznych) Jankesów :)

Wszystkiego dobrego dla was obojga . A po 10 latach " znowu jedziesz z tymi świrami bawić się w wojnę" :P

kargen - 2010-06-07 23:03:56

Z moją już żoną, od lat jeździmy na imprezy "wcześniackie", zatem nie obawiam się takich tekstów :) Zgodnie z obietnicą, przesyłam kilka zdjęć. Od razu uprzedzam. Buty miały być normalne, długie, ale ze względu na pogodę, zrezygnowałem :)
http://img411.imageshack.us/img411/1497/dsc0191go.jpg
http://img21.imageshack.us/img21/2194/dsc0161u.jpg
http://img690.imageshack.us/img690/6855/dsc0110ro.jpg

smednir - 2010-06-07 23:13:53

No brawo, jeszcze raz gratuluje!
Yankesie, bez takich tekstow ;), bo my wlaśnie w tym roku obchodzimy 10-lecie ;)

yankes62 - 2010-06-08 14:33:29

Zdjęcia ZAROMBISTE a te Kunie::* . Piękna uroczystość . Miałeś rebeliancie szczęście trafić na kobietę "pozytywnie zakręconą":D

von Munchhausen - 2010-06-08 15:30:21

Piękne zdjęcia. Jeszcze raz, wszystkiego dobrego!

blue savage - 2010-06-08 15:46:16

Super fotki. Sto lat Młodej Parze i gorzko, gorzko :hug:

Greywolf - 2010-06-08 19:31:21

Gratulacje. Zgadzam się z Kapralem, że miałeś szczęście trafić na kobietę rozumiejącą "pozytywnie zakręconych" :) Sto lat!!

yankes62 - 2010-06-08 22:56:34

greywolf napisał:

Gratulacje. Zgadzam się z Kapralem, że miałeś szczęście trafić na kobietę rozumiejącą "pozytywnie zakręconych" :) Sto lat!!

Na Słowacji pełniłem wartę ( między 3 a 5 rano) z czeskim kapralem . Old savage i Rebel fotograf widzieli jego kobietę ( On waga ok. 70 kg Ona 130 )

Jeżdżą razem na "REKO" od 10 lat. To jest właśnie "pozytywne "zakręcenie.:D  .PS. Kapralem jest BLUE ( bo tak)

Peter - 2010-06-08 23:50:51

Ja również serdecznie gratuluję!
Nie wyobrażam sobie, aby tak bliska osoba jak żona nie umiała zrozumieć pasji męża (i odwrotnie, w drugą stronę to też musi działać :) ).
Jak jeszcze ma ochotę mu towarzyszyć w tej pasji to jest na prawdę ekstra.

kargen - 2010-06-13 00:40:02

Bardzo dziękuję za wszystkie życzenia. My właśnie wróciliśmy z "podróży poślubnej" z Bieszczad :) Mam nadzieję, że Obóz udał się równie dobrze :)

blue savage - 2010-06-20 19:33:23

Powstańcu-cze, czy czytałeś PW ode mnie ?

Powstaniec - 2010-06-20 21:50:14

Tak dostałem odezwę się jutro w łikend nie chciałem zawracać głowy.

blue savage - 2010-06-24 20:43:14

Corporalu Smednirze, nie mam się czego wstydzić, bo za nim ja poległem, to Wasi najwięksi opoje (przynajmniej takimi się ogłaszali) grzecznie lulali, a wielu innych nie było przy stole. :P

Matrix33 - 2010-06-24 20:46:34

Panowie Yankesi z Bielawy.
Opuszczam Dolny Śląsk. Życie rzuca mnie w inne miejsce. Było miło być niedaleko Was, spotykać i wspólnie strzelać.
Z pewnością nieraz jeszcze przyjdzie nam się spotkać, strzelić z prochu czarnego, wypić, ale już raczej do Ząbkowic wpadał nie będę.

Dziękuję za wspólne strzeleckie przygody :)

Do zobaczenia

blue savage - 2010-06-24 20:51:24

Matrixie, my też dziękujemy za wspólną (dobrą) zabawę, a szczególnie za zabawne potyczki słowne :D
Mamy nadzieje, że szybko się znów spotkamy.
Czy można wiedzieć, gdzież to los Cię rzucił ?

Matrix33 - 2010-06-24 20:54:17

Nie tak daleko, bo na Górny Śląsk.
Czyli wracam do korzeni.
A potyczki słowne zaiste były zacięte i interesujące. A front często bywał przełamywany i odtwarzany gwałtownymi kontrofensywami :)

A ostatnio to ręki by mi nie urwało. Lefoszka jest po przeglądzie u rusznikarza o okazuje się być w porządku. Jutro ją odbieram z pierwszym przestrzeleniem. Rusznikarz powiedział, bym przygotował 5 gramowe porcje.

blue savage - 2010-06-24 20:57:36

No to nie za daleko, więc pewno bedą okazji do spotkań i przekomarzań :D

Matrix33 - 2010-06-24 20:59:01

Na pewno.
Na co liczę :D

yankes62 - 2010-06-24 22:14:23

Wielka prośba . Jako że strzelnica w Jaworznie przypadła mi do gustu . Marku , wrzuć czasami na forum terminy zawodów .  Łatwiej wtedy będzie sie spotkać. Puki co pozdrawiam .:papa:

Peter - 2010-06-24 22:43:36

Jak termin będzie pasował to ja się też chętnie spotkam. Miejsce jest dobre. Lasy ładne. Można i musztrę i przemarsze poćwiczyć

Matrix33 - 2010-06-24 22:49:22

Poniżej link do terminarza zawodów w Jaworznie
http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=66128
Jako, że i mi bardzo podoba się ta strzelnica, jak i organizatorzy, to zostałem członkiem klubu CKS LOK Stare Strzelby w Jaworznie.
Mogę więc z całą odpowiedzialnością powiedzieć:
Zapraszam :D

Najbliższe spotkanie 17 lipca. Możliwe, że będę się krzątał jako organizator. Zobaczymy.

Greywolf - 2010-06-25 21:23:06

blue savage napisał:

Corporalu Smednirze, nie mam się czego wstydzić, bo za nim ja poległem, to Wasi najwięksi opoje (przynajmniej takimi się ogłaszali) grzecznie lulali, a wielu innych nie było przy stole. :P

Cóż, polegli ;) [choć na "opoja" się nie zgłaszałem] ale skoro sam kapral przywiózł taki napój a'la "piąta kolumna" to nie dziwota. Swoją drogą to faktycznie "kondycja" już nie ta co kiedyś :) Może częstsze treningi pomogą :) albo złota zasada "siódme - nie mieszaj"...

blue savage - 2010-06-25 21:44:36

Święte słowa "nie mieszaj", a ja na opoja też już się nie nadaję i chyba żadne treningi nie pomogą ;)

yankes62 - 2010-06-25 22:45:54

blue savage napisał:

Święte słowa "nie mieszaj", a ja na opoja też już się nie nadaję i chyba żadne treningi nie pomogą ;)

Chyba przyjdzie mi (przy was) popaść w abstynencję :cry:

kargen - 2010-06-25 23:16:44

Ty sobie chyba żartujesz! Do zobaczenia w Austrii :P

yankes62 - 2010-06-26 09:02:09

kargen napisał:

Ty sobie chyba żartujesz! Do zobaczenia w Austrii :P

Rebeliant. A jaki dobry człowiek . Nie pozwoli bliźniemu umrzeć z pragnienia :beer:

Hawken68 - 2010-06-29 13:24:20

Generale Kargen!Super Fotki!Szkoda,że Troiani nie mógł tego uwiecznić!Wszystkiego najlepszego!

kargen - 2010-06-29 13:58:51

Hawken68 napisał:

Generale Kargen!Super Fotki!Szkoda,że Troiani nie mógł tego uwiecznić!Wszystkiego najlepszego!

jeszcze raz dziękuję i do rychłego zobaczenia :)

Powstaniec - 2010-07-03 19:00:50

Chciałbym się podzielić z wami  podzielić pewną informacją, a dotyczącą kilku osób interesujących się wojna secesyjną. Jest duża szansa że dołączy do nas kilku artylerzystów. Dość przypadkiem spotkał (brat )grupę osób na uroczystości  17 Wielkopolskie Brygady Zmotoryzowanej. I jak to bywa od słowa do słowa sprawa stanęła na 14 pułku. Przygotowania  mają w fazie początkowej, ale w końcu każdy z nas kiedyś zaczynał, więc może coś z tego. Ponoć posiadają  kilka rzeczy z sortów mundorowych oraz regularnie odwiedzaj nasze forum wiec są na bieżąco.
Moze czas, aby się ujawnili pochodza z Leszna i okolic.
Nie wiem czy będą na Strefie Militarnej pod Gostyniem,  odtwarzają jeszcze 2 wojnę.

Fred - 2010-07-03 23:33:15

z Leszna i ja o nich nie słyszałem? to kilkanaście kilometrów ode mnie możesz cośbliżej o nich powiedzieć?

kargen - 2010-07-05 23:52:13

dorzucam jeszcze jedno "klimatyczne"  zdjęcie:D

http://img688.imageshack.us/img688/563/dsc0145f.jpg