Powstaniec - 2010-06-15 18:15:55

Witam wszystkich,
mam pewne informacje na temat ewentualnej imprezy w Kaliszu.

Rozmawiałem  z dyrektorem  tego obiektu i mam pozytywne wieści. krótko  i na temat  są dwie możliwości:

- wynajęcie obiektu tylko dla nas , ale z punktu finansowego mało nas interesujący 150zł/h
-coś za coś, czyli oni pozwalają man rozbić obozowisko  od piątku do niedzieli, ale w zamian dajemy kilka pokazów musztry i strzelania. Wówczas kwestia finansowa schodzi na plan dalszy.

Aby sprawa ruszyła trzeba formalnie wystąpić do Dyrektora Muzeum Okręgowego Ziemi Kaliskiej w Kaliszu  tz. napisać wniosek z naszą inicjatywą

Co do warunków przeciwieństwo to co było na ostatniej spotkaniu. Trawa zadbana równo przycięta wystarczająca ilość drzew aby się pod nimi schować.Obiekt jest wczesnośredniowieczny, ale można łatwo go zaadoptować jako fort. Drewno na ognisko biorę na siebie.

Jeśli dobrze by pokombinować można spróbować załatwić strzelnice, która znajduje się ok. 10km od obozu(Wolica -strzelnica myśliwska)

http://www.pzl.kalisz.pl/index.php?opti … &Itemid=37

Wpisując Kalisz-zawodzie, znajdziecie wszelkie informacje na temat tego obiektu.

http://regionwielkopolska.pl/katalog-ob … liszu.html

Chętnie odpowiem na każde pytanie.

Greywolf - 2010-06-16 09:30:05

A była mowa o jakimś terminie? Kalisz to chyba w miarę lokalizacja.

Powstaniec - 2010-06-16 10:57:38

Obiekt, jak dobrze pamiętam jest otwarty do końca października, a więc każdy weekend   możemy brać pod uwagę, teoretycznie. Ale trzeba mieć na uwadze,że odbywają się tam również spotkania i pokazy bractw rycerskich o tematyce ściśle średniowiecznej, a to już by dziwnie wyglądało. Wydaje mi się ,że okolice września, października to dla nas  optymalny termin.

smednir - 2010-06-16 18:54:58

Myślę, że październik byłby realny.

Powstaniec - 2010-09-21 20:47:38

Jako, że październik zbliża się wielkimi krokami chciałbym przypomnieć o tej propozycji tz. spotkania się w Kaliszu-Zawodzie. Zjazd nasz w tym właśnie miejscu spotkał się z ogólnym zainteresowaniem tutaj na forum jak i podczas rozmów na innych imprezach.Proszę się deklarować kto wyraża chęć udziału, ponieważ jak już wcześniej pisałem muszę wystąpić z oficjalnym pismem do dyrektora Okręgowego Muzeum Ziemi  Kaliskie  w Kaliszu o zgodę na nasza imprezę. Proponowany termin  przeze mnie to trzeci(16) lub czwarty(23)weekend października.

To kilka linków gdzie i jak to miejsce wygląda:

http://www.galeriawielkopolska.info/kal … odzie.html

http://www.muzeum.kalisz.pl/oddzialy_zawodzie.html

Trochę historii:
http://www.info.kalisz.pl/historia/zawodzie.htm

Jeśli ktoś używa GPS
Współrzędne: 51°45'1"N   18°6'1"E

świetne zdjęcie z góry na cały gród (poniżej mapy w w galerii zdjęć):
http://regionwielkopolska.pl/katalog-ob … liszu.html

yankes62 - 2010-09-21 20:59:00

Powstancu-cze. Pomysł przedni ! Mam pytanie. Spać mamy pod namiotami w drugiej połowie października?
No dobra nie wymiękam. :D

Powstaniec - 2010-09-21 21:05:51

Hehe, jest kilka możliwości 1)przy ognisku, 2)namiocie ,3)drewniane chatki które się tam znajdują.

yankes62 - 2010-09-21 21:19:04

Niech będzie. Wstępnie deklaruję udział yankesów od 1 do 4 :D

smednir - 2010-09-21 22:17:59

Wioska wygląda fajnie, cos w stylu jankeskiej zagrody w Minesocie ;)
Czemu nie...

von Munchhausen - 2010-09-24 08:39:22

Widzę, że miejsce bardzo ładne. Pasują mi obydwa terminy. Tylko proszę o szybkie info kiedy komu pasuje jaki termin, bo muszę z wyprzedzeniem zaklepać sobie wolne w pracy.

EDIT

No jednak okazało się, że pasuje mi tylko jeden termin, mianowicie 15-17 października.

Greywolf - 2010-09-26 22:09:15

A co z propozycją Brunia i "Pulmann City"? Akurat ten sam termin. To organizują Austriacy? Bo jest na ich stronce.
W tym roku, myślę, że raz uda mi się jeszcze gdzieś wyrwać. Ale nie obiecuję.

brunio - 2010-09-27 18:42:16

15. października mi też odpowiada i każdy inny termin październikowy też.  Wybierałem się co prawda do Pullman City ale wolę się bawić z naszymi w Kaliszu.
Krakusy, jeśli będziecie organizować jakiś wypad jednodniowy  to dajcie znać.

kargen - 2010-09-27 22:54:18

Na Kalisz bym się pisał.

Greywolf - 2010-09-28 20:13:15

Też jestem wstępnie zainteresowany skoro nic innego nie będzie. Z tym, że nie będę miał transportu. Jeśli ktoś byłby w stanie mnie zgarnąć to chętnie. Jeśli nie to zobaczę jak wygląda dojazd PKP. Może masz Powstańcze jakieś doświadczenia z dojazdem do W-wy takim transportem?

Powstaniec - 2010-09-28 21:39:01

http://rozklad-pkp.pl/query.php/pn?q=pl … ConId=C1-2


Grey to jedyne moje doświadczenie. Całkiem dobre połączenie bez przesiadek i  w rozsądnej cenie

Greywolf - 2010-09-29 09:36:11

Zapytanie się nie zachowało. Znalazłem jeden pociąg bezpośrednio do Kalisza. Cena była ok 46 zł. II kl.) Sądząc po Twoim wpisie to znaleźliśmy to samo. Problemem jest godzina odjazdu (ze W. Wsch. ok 17.35). Jak daleko do Zawodzia jest z Dworca PKP?

EDIT:
Chyba, że w sobotę przyjadę (odjazd jest o 9.05 i jedzie 4 godz.)

Powrót bym miał o 14.05 w niedzielę.

kargen - 2010-09-29 09:50:44

To ja bym tak jak Wilk. w sobotę rano pojechał.

brunio - 2010-09-29 18:53:14

Mam nieśmiałą nadzieję że wreszcie będzie nam dane poznać mityczną postać Brata Powstańca.

Powstaniec - 2010-09-29 20:36:52

Zjem swój kapelusz ja go nie będzie. Widzę ,że  wszyscy ładnie się pozgłaszali. Ci co  nie zadeklarowali się pomyślą jeszcze i do nas dołączają. A ta liczba chętnych jest wystarczająca, aby można coś działać w tym kierunku. W przyszłym tygodniu poślę pismo z oficjalnym zapytaniem.
Lista zgłoszeniowa(10 osób):

58th, trzy osoby;
old savage blue savage i yankes62
Fred z powodów osobistych nie dojedzie.

14th:
kargen, greywolf,  brunio, von Munchhausen, Smednir Powstaniec no i Mityczny Brat.

Pozostali Bob kropek, Peter, Sas - miło bedzie jesli dołaczycie.

Termin spotkania 15-17 Października 2010r.

blue savage - 2010-09-29 20:58:33

Ale się szykują atrakcje: albo spotkanie z Mitycznym Bratem Powstańca, albo pokaz konsumpcji kapelusza w wykonaniu Powstańca :D
Mnie pasuje tylko 15 października.

brunio - 2010-09-29 22:02:47

"kto przebywa na imprezie pulkowej choćby tak krótki czas jak między jednym a drugim podojeniem wielbłądzicy, niechybnie uzyska raj" (wraz ze wszystkimi 72-ma hurysami z przydziału).

Peter - 2010-09-29 22:06:54

Jak na razie to mam kolidującą imprezę rodzinną, więc nie dam rady. Jak się coś zmieni to dam znać. Nie pisałem wcześniej bo nie chciałem zniechęcać wahających się :) , ... i regenerowałem się po Polach Chwały, bo było ostro.

kargen - 2010-09-30 08:45:15

Rozumiem, że to ma być "nasza" impreza, a nie multiepokowa cepeliada?

yankes62 - 2010-10-04 19:37:34

58th.Może wyruszyć dopiero ok.11 w sobotę . Na miejscu będziemy o 15.
Powstańcu-cze. Podaj jakieś szczegóły odnośnie noclegu w domkach i ewentualnych kosztów.

brunio - 2010-10-04 20:20:36

Ruszę z Lublina w piątek rano i będę jechał przez Łódź (Sasie, mogę cię zabrać po drodze) do Łęczycy bo mam tam odebrać pewien drobiazg i z Łęczycy już prosto do Kalisza. Zabieram "psią budę" i jeśli nie będzie lało i jeśli nie będzie mrozu to śpię przy ognisku (mam nadzieję że pozwolą rozpalić ognisko ?).

Greywolf - 2010-10-05 08:21:09

Na razie podtrzymuję swoją chęć udziału w spotkaniu. Mam nadzieję, że się wykuruję, bo mnie jakaś infekcja złapała. Zerknąłem na prognozę długoterminową i powinno być bez deszczu ale chłodno (w dzień ok 10 st. w nocy ok 2-3 st. C).
Biorę psią budę i osprzęt do spania pod gołym niebem, ale wolałbym jakiś wariant z noclegiem, w razie niepogody. Szczególnie, że będę spieszony i nie mam alternatywy na nocleg w aucie.

Greywolf - 2010-10-05 08:36:21

Bob, wybierasz się?

smednir - 2010-10-05 18:19:50

Ze wzgledow logistyczno-finansowo-rodzinnych wyjazd staje pod znakiem zapytania :(

brunio - 2010-10-05 19:54:56

Ja przyjadę na 100% i przywiozę dla was stemple do Enfieldów, które dzisiaj odebrałem od majstra. Są OK.
Miałem dziś sympatyczny telefon od Piotrka sowieckiego pułkownika (100%-wego Hanysa , jak sam o sobie mówi) . Przekazuję dla was pozdrowienia.

kropek - 2010-10-05 23:04:56

Mnie nie będzie. Znaczy to, że będę ale w innym miejscu świata, za daleko byście mnie usłyszeli krzyczącego do Was "Go, get 'em Yankees!" (a pozdrowienia zwykłe dla Jankesów). Pomimo to spróbuję krzyknąć coś dla podtrzymania ducha bojowego tudzież kubek wina za Was wychylę. Przykro mi, że Brunio będzie sam popychał taki kawał, a mi się odwlecze pierwszy przyodziewek w szarości :-(.

Prosiłbym o przekazanie mojego kubka Bruniowi.

Powodzenia!

von Munchhausen - 2010-10-07 19:26:15

Będę w piątek, pewnie ok. 22.00, zależy ile mi zejdzie na przejechanie Wrocławia. Kubek dla Kropka zabiorę. Zgubę Powstańca również :)

Panowie, nie wydurniać się, tylko przyjeżdżać. To pewnie ostatnia impreza w tym roku, trzeba się spotkać w większym składzie.

Smednirze, w razie czego mogę Cię zgarnąć z dworca z Wrocławia, bo będę w pobliżu przejeżdżał. I oczywiście odstawić Cię na niego z powrotem.

brunio - 2010-10-08 09:03:11

Jeśli to może coś pomóc to mogę w piątek pojechać przez Warszawę i zabrać Greywolfa i Kargena, tylko czy możecie się urwać z pracy ? Byłbym w Warszawie ok. 12.00 .

Wszyscy którzy posiadają jakieś instrumenty muzyczne i potrafią na nich grać, proszeni sa o ich zabranie (Piotrze - banjo).
W obozie konfederackim zawsze była jakaś muzyka, może również dzięki temu Południe wygrało wojnę w sensie propagandowym.

kargen - 2010-10-08 09:43:57

Co do wyjazdu w piatek, mogę mieć problemy, ale to jeszcze dam znać. Z instrumentów (na których potrafię grać a które mozna przewieźć) to jedynie gitara i to mało historyczna, bo kontrabasu nie zabiorę...
ps. może by mi się udało skrzypce załatwić.

yankes62 - 2010-10-08 11:24:55

Powstańcu-cze.Co z domkami ???? Co z ogniskiem???

Peter - 2010-10-08 22:07:50

Jak już wcześniej pisałem rodzinna impreza koliduje i nic na to nie poradzę! A jak zwykle pojechałbym chętnie :(

brunio - 2010-10-08 23:13:23

Jeśli tylko nie będzie lało to i domki niepotrzebne.  Ustawia się namioty w krąg , wejściami do ogniska i rozchyla na boki płachty wejściowe.  Ciepłe powietrze od ogniska wchodzi do namiotu i odbijając się od tylnej ściany cyrkuluje ogrzwając wnętrze namiotu.  Wdziać na zadek kalesony, na grzbiet bawełniany podkoszulek , flanelową koszulę, na to kamizelka , kurtka mundurowa, całość odwłoku szczelnie okręcić kocem i da się wytrzymać.
Oferuę mój płaszcz zdarty z Jankesa jako płaszcz wartowniczy- przechodni tak jak te dawne kożuchy wartownicze długie do kostek które zdający wartę przekazywał przyjmującemu wartę (och jakie to było ciężkie a jakie ciepłe) .  Taki kożuch można było postawić pionowo na ziemi i nie przewracał się.

yankes62 - 2010-10-09 10:54:41

Przed chwilą rozmawiałem z Powstańcem. Niestety jest odcięty od internetu::(: W środę ma spotkanie z dyrektorem ośrodka w celu dogrania szczegółów .
Wszystko jest na dobrej drodze::D

smednir - 2010-10-11 16:19:59

Niestety Koledzy, nie będę mógł dołączyć do Waszego grona :(
Oprócz wcześniej zgłaszanych problemów, doszły zawodowo-zdrowotne. Nie wyrobie się. :(

Greywolf - 2010-10-11 18:21:28

Podtrzymuję deklarację przyjazdu. Niewiadomą jest termin przyjazdu. Siedzę z chorym dzieckiem w domu do końca tygodnia. Jak na razie najbardziej prawdopodobna jest sobota. Ale piątku nie wykluczam (może Bob pojedzie i to autem). Czas pokaże.

EDIT:
Yankesie, albo Powstańcu, napiszcie jak z aprowizacją na miejscu? Trzeba wieźć zapasy ze sobą, czy można będzie się zaopatrzyć gdzieś w pobliżu obozu. Jak będę jechał pociągiem to nie chce mi się "tachać" żarcia (i nie tylko), więc wolałbym kupić na miejscu. Zdaję sobie za to sprawę, że to sobota i dostępność towarów jest ograniczona.

kargen - 2010-10-11 18:54:02

Podpisuję się pod pytaniem Wilka. Ja także przyjadę w sobotę pociągiem. Piątek w moim przypadku odpada.

Powstaniec - 2010-10-11 20:55:19

Witam wszystkich po krótkiej nie obecności i niezwłocznie donoszę ,że rozmowa z dyrektorem odbyła się dzisiaj. I oto na czym stanęło będzie to również program imprezy jeśli można to tak nazwać:

piątek od godz. 14.00

przyjazd, rozbijanie namiotów i obozu, rekonesans itd itp.

sobota:

cały dzień dla nas, będziemy tam tylko jedyna grupa rekonstrukcyjną. Cały ośrodek będzie dla nas, wieża, brama, palisada, drewniane ogrodzenie to wszystko możemy wykorzystać dla swoich celów. od 10.00-18.00 rezerwat jest otwarty dla zwiedzających. W tym czasie możemy dać kilka pokazów -przedstawień (szkołę plutonu, atak, obrona). Tak jak pisałem możliwości jest wiele. Tutaj proszę o pomoc co o której godz. będziemy odtwarzać. Powiedzmy 3-4  żelazne punkty naszego pobytu tam.Podaję pierwszy:
1. przygotowanie gulaszu przez yankes'a.

niedziela:

myślę że do godz. 14.00 oddamy salwę na pożegnanie sezonu oraz zdążymy się spakować.

Miejsce na ognisko jak najbardziej jest oraz na rozbicie namiotów wokół niego również. Jeśli pogoda da się we znaki możemy przenieść się do budynku bramnego z toaletą. Wszelka aprowizacja będzie dostępna na miejscu.

Yankesie dzięki za usprawiedliwienie. U mnie już jest wszystko w porządku, więc na wszelkie pozostałe pytanie myślę,że będę już odpowiadał regularnie.

Zapraszam wszystkich serdecznie jawnych członków, jak i tych  ukrywających się również.

Wpadł mi do głowy pomysł aby w piątkowy wieczór wybrać się na rynek na małą godzinkę, aby zaistnieć, powiedzmy, medialnie. Można by wówczas rozdać trochę ulotek i wizytówek, możliwe ,że kogoś sobą zainteresujemy.

kargen - 2010-10-11 22:04:40

Powstańcze, daj jeszcze namiar, jak tam się z dworca dostać.

Powstaniec - 2010-10-12 10:44:14

Rezerwat, a dworzec PKP to dwa końce miast. Najprościej będzie jeśli przyjadę po was samochodem.

kargen - 2010-10-12 17:08:41

Połaczenia sa właściwie 2. jeden przyjeżdża na miejsce o 9.38, drugi o 13.36. z przyczyn oczywistych (ranne wstawanie jakoś przezyję) wybrałbym pierwszą opcję, ale jeśli któryś z kolegów z Wawy i okolic będzie miał jakieś sugestie, to ja się dostosuję.

Bob - 2010-10-13 19:05:46

Przyjadę w piątek.
Koledzy z Warszawy,który chętny proszę sie deklarować na transport.

I jeszcze jedna sprawa,nie mam kapiszonów,jakby ktoś mnie poratował pudełkiem byłoby dobrze,
inaczej strzelę tylko 4 razy.
Tyle mi zostało.

kargen - 2010-10-13 19:07:41

Ja nie dam rady w piatek, ale Bob, może dałoby radę, żebyś zabrał mój sprzet? Wolałbym się pociągiem z karabinem nie wozić, chyba, że innego wyjścia nie będzie...

Bob - 2010-10-13 20:35:36

Pewnie że byłoby Cu lżej.
Ale jak byśmy się umówili?
Ja myśle jechać w piątek tak gdzieś w południe.
Ty wtedy pewnie będziesz w pracy.
Coiekawe jak Greywolf się określi.

kargen - 2010-10-13 20:56:26

Pewnie w mieście nie będziesz... Ja pracuję na Długiej, tam też mam sprzet. Jeśli dałbyś radę jechać jakoś tamtędy, to dałbym Ci moje graty.

Bob - 2010-10-13 21:16:49

Warszawa.
Ul. Długa.
Piątek.
Tak bym to wszystko ominął bokiem przez Grójec.

Dobra,podjadę tam i wezmę muszkiet,
Czego się nie robi dla kolegi z Pułku.
:)

Ale nie wiem jak się za to wszystko odwdzięczysz.
:P

yankes62 - 2010-10-13 21:45:28

Bob napisał:

Przyjadę w piątek.
Koledzy z Warszawy,który chętny proszę sie deklarować na transport.

I jeszcze jedna sprawa,nie mam kapiszonów,jakby ktoś mnie poratował pudełkiem byłoby dobrze,
inaczej strzelę tylko 4 razy.
Tyle mi zostało.

Będziesz tak jak Kropek -walił kolbą:P

Bob - 2010-10-13 22:12:33

Ee tam.
Pisałem że mam cztery kapiszony.
Akurat po jednym na każdego Jankesa.
Jak to było?
Łan szut,łan francoz?
Czy jakoś tak.
:P
http://www.youtube.com/watch?v=90uzKrmPfK4

yankes62 - 2010-10-13 22:25:34

Bob napisał:

Ee tam.
Pisałem że mam cztery kapiszony.
Akurat po jednym na każdego Jankesa.
Jak to było?
Łan szut,łan francoz?
Czy jakoś tak.
:P
http://www.youtube.com/watch?v=90uzKrmPfK4

Che Che . Z gładkiej lufy to se możesz::P

von Munchhausen - 2010-10-13 22:47:15

Bob, mam nieco ponad sto kapiszonów, to się z Tobą podzielę.

kargen - 2010-10-13 23:56:23

Bob napisał:

Warszawa.
Ul. Długa.
Piątek.
Tak bym to wszystko ominął bokiem przez Grójec.

Dobra,podjadę tam i wezmę muszkiet,
Czego się nie robi dla kolegi z Pułku.
:)

Ale nie wiem jak się za to wszystko odwdzięczysz.
:P

Bob, ja też jeszcze pare kapiszonów mam, udostepnie :) W naturze odwdzięczać się nie zamierzam, ale o jakiejś rekompensacie się pomyśli :)
Numer telefonu masz. Daj znać jak podjedziesz :)

yankes62 - 2010-10-14 08:19:40

Znając przysłowiową Południową gościnność. Powstańcu-cze . Ze względu na przewidywaną "pogodę pod psem" proszę o cztery duże(z dużymi oczami) murzynki .
Dla Blu i Olda po jednej dla mnie dwie :*

Greywolf - 2010-10-14 10:43:52

Panowie, jadę z Bobem. Niestety jest jedno małe ale... mimo to jestem dobrej myśli. :)
Tak swoją drogą to nie wiem, czy pamiętacie, że Bob, potrzebuje małe kapiszony, a nie zwykłe muszkietowe...

yankes62 - 2010-10-14 11:11:06

greywolf napisał:

Panowie, jadę z Bobem. Niestety jest jedno małe ale... mimo to jestem dobrej myśli. :)
Tak swoją drogą to nie wiem, czy pamiętacie, że Bob, potrzebuje małe kapiszony, a nie zwykłe muszkietowe...

Szary Wilku . Nasz nadworny rusznikarz Old wyczarował dla Boba kominek na normalne duże kapiszony::D

kargen - 2010-10-17 20:17:50

Panowie. Bardzo wszystkim dziekuję! Było Super!
Poniżej link do zdjęć. Nie przebierałem, są wszystkie jak leci :)

http://picasaweb.google.pl/113406697932 … nMm8_z1AE#

yankes62 - 2010-10-17 22:14:02

Wielkie DZIĘKI dla wszystkich za spotkanie i mile spędzony(wystrzelany)czas.
Kargen.Super fotki.:D

kargen - 2010-10-18 07:38:25

Za zdjęcia z potyczki, podziękowania należą się odmitologizowanemu Bratu Powstańca :)

kargen - 2010-10-18 11:33:51

Nawet o nas napisali. w Radiu :D

http://www.rc.fm/kulturalne/zawodzie-po … ansku.html

Paul Yank - 2010-10-18 13:26:31

Świetne fotki! Scenkę z walki wręcz już wrzuciłem na pulpit. :)

smednir - 2010-10-18 18:50:00

Był Brat Powstańca?! Niemożliwe!!
:)
Bardzo fajne zdjecia!

von Munchhausen - 2010-10-19 22:30:28

Bardzo zacna impreza na zakończenie sezonu. Kto nie był niech żałuje :)
Miejsce bardzo ciekawe, obszar działań, jak na nasze niewielkie potrzeby wystarczający. Myślę że i 20-30 osób by się spokojnie pomieściło i starczyło by miejsca na potyczkę.
Bardzo miłe towarzystwo wcześniackie i kierownictwo obiektu.
Chętnie pojadę tam za rok.

P.S. Brat Powstańca rzeczywiście istnieje! I nawet jest podobny do Powstańca :)

brunio - 2010-10-19 23:31:36

Było miło z niewielką domieszką "hardkoru" (temperatura w nocy). Podziękowania dla Powstańca i jego Brata za logistykę (drewno) i dla Boba za gulasz konfederacki na winie. Może to jednak jeszcze nie koniec sezonu ? Strzelnica w Jaworznie w listopadzie ?

Fred - 2010-10-20 08:22:45

Brunio w piątek będę mieć twój płaszcz, słyszałem że mam coś Ci tam przerobić...znaczy  Przedłużyć ;) ...
a i każę krawcowej  naszyć na plecach krzyż co by było łatwiej trafić jak będziecie przed nami uciekać :)

brunio - 2010-10-20 08:30:00

To była tylko taka moja luźna propozycja wynikająca z doświadczeń praktycznych z tym płaszczem : chodzi o to że jak będziesz szył takie płaszcze to rób dłuższe ocieplenie - takie na 3/4 (nerki trzeba chronić).
Co do strzelania to jankeskim strzelcom nawet krzyż nie pomoże. Przecież wszyscy na Południu wiedzą że Jankesi ślepo sie rodzą (jak kocięta) a i potem mają lekkiego zeza i jeśli w coś trafią to tylko przypadkiem.

Fred - 2010-10-20 15:22:40

pragę zauważyć że jako jedyny jankes jeżdzę na zawody strzeleckie i coś tam trafiam :) więc bez insynuacji mi tu... .

brunio - 2010-10-20 18:33:33

No to może by tak jakieś wspólne strzelanko w listopadzie? Nieśmiało postuluję.

Powstaniec - 2010-10-24 21:21:54

Pozwólcie ,że na koniec ja wszystkim podziękuje za przybycie. Impreza bardzo spontaniczna i załatwiana w ostatniej chwili, Ale wszystko wypaliło jak należy. Dziękuję również za słowa uznania dla mnie i brata. Myślę, że ość z ryby  nikomu nie stanęła w gardle okoniem. Świetna zabawa w doborowym towarzystwie. Jedyne co żałuję to tego, że nie stawił się cały pułk. Kierownictwo obiektu jak i sam dyrektor byli pod wrażeniem naszych wyczynów(a szczególnie nocki pod namiotami), co każdy chyba widział naocznie.  Dla nie obecnych będzie szansa zrehabilitowania się w przyszłym roku.

Rozmawiałem z panem Marcinem jest jak najbardziej za, abyśmy zawitali tam w przyszłym roku, ale już o bardziej ludzkiej (czyli letniej) porze. Prosił również o jakiś wstępny termin ponieważ jest układany program imprez na nowy rok dla obiektu. I co  za tym idzie, byśmy się w niego ładnie wkomponowali. Obiecałem już ze pojawimy się tam latem przyszłego roku, aby już w pełni blasku i oprawie  oraz wiwatów gawiedzi dali pokaz wojskowej parady oraz zmienili  choć na chwilę średniowieczny gród na XIX w. fortyfikacje.


Zaproponuję czerwiec  w tym roku był mało eksploatowany.

Greywolf - 2011-01-01 14:56:46

Wrzuciłem na "DoBroni.pl" info o spotkaniu w Kaliszu i link go galerii.


greywolf - zamykam wątek
Dla imprezy w 2011 r. proponuję założyć nowy wątek.

liczniki na wodę wrocław