W Srebrnej Górze Brunio pokazał mi nowy model szczotki mosiężnej z tzw."pędzlem" z przodu . Podczas czyszczenia broni zagiąłem część mosiężnych włosów (szczotki) do przodu  na wzór Bruniowego patentu . Zebranie nagaru z dna lufy zajęło o połowę mniej czasu niż przy normalnej szczotce. Moja sugestia jest taka, coby Brunio zamówił kilka takich wynalazków i zabrał je ze sobą do Czech .
PS. Dla mnie do lufy kal.58 i gwincie zewnętrznym M-5

Szczotki takie produkuje Wytwórnia Aksesoriów Myśliwskich Łuszczek . www.luszczek.pl
Na razie występują one w jednym kalibrze , dość mizernym ale "dno lufy" (czy jak to się tam fachowo nazywa) daje się ładnie wyczyścić.

Apel : zamierzam zlecić "mojemu" ślusarzowi wyprodukowanie mosiężnych stempli do Enfieldów po to żebyśmy (Enfieldowcy) nie musieli na inscenizacjach drapać naszych cennych gwintów stalowymi standardowymi stemplami.
Potrzebuję w tym celu pręta mosiężnego "fi" 7 mm .
W naszej dość dobrze zaopatrzonej hurtowni metali kolorowych w Lublinie akurat przegródka z prętami "fi" 7 jest od kilku tygodni pusta.
Kto chce mieć mosiężny stempel do Enfielda niech poszuka takiego pręta w swojej okolicy i zakupi od razu dla wszystkich chętnych. Pręty takie występują w "długości handlowej" 4 czy 4,5 m więc trzeba zmierzyć długość stempla i na takie kawałki pociąć ten pręt.

Znalazłem hurtownię metali kolorowych w Warszawie oferującą pręty mosiężne okrągłe 7 mm.  Będę zamawiał stemple mosiężne do Enfieldów ( na jednym końcu bijak - kopia z Enfielda a na drugim końcu gwint metryczny do nakręcania standardowych szczotek i przecieraków oferowanych przez sklepy myśliwskie w Polsce).
Koszt takiego stempla ok. 20 złotych.
Chętnych na taki stempel proszę o zgłaszanie się żebym wiedział ile sztuk mam zamówić.

Brunio, zamawiam jeden!
Dzięki!

Brunio dla mnie proszę dwa stemple.

Ja też poproszę jeden tak na przyszłość ;-)

Yankesie62, prośba: czy mógłbyś sprawdzić w swoim Enfieldzie jaką długość i grubość ma trzpień mocujący kabłąk spustowy. Mosiężny kabłąk osłony spustu jest z tyłu przykręcony dwiema śrubami do drewna szyjki kolby a z przodu (przed spustem ) jest zamocowany trzpieniem wkładanym z boku  przez otwór w drewnie łoża.
Ten trzpień "gdzieś mi się podział" , prawdopodobnie leży sobie spokojnie na polu bitwy w Dolnej Lhocie więc muszę dorobić sobie nowy, żeby mi się Enfield nie "chibotał".
Z góry dziękuję za informację.

Brunio. Jutro sprawdzę. Dzisiaj już trochę późno.

brunio napisał:

Yankesie62, prośba: czy mógłbyś sprawdzić w swoim Enfieldzie jaką długość i grubość ma trzpień mocujący kabłąk spustowy. Mosiężny kabłąk osłony spustu jest z tyłu przykręcony dwiema śrubami do drewna szyjki kolby a z przodu (przed spustem ) jest zamocowany trzpieniem wkładanym z boku  przez otwór w drewnie łoża.
Ten trzpień "gdzieś mi się podział" , prawdopodobnie leży sobie spokojnie na polu bitwy w Dolnej Lhocie więc muszę dorobić sobie nowy, żeby mi się Enfield nie "chibotał".
Z góry dziękuję za informację.

Właśnie zmierzyłem. Długość sworznia 29mm., grubość 2,5mm. W połowie długości jest lekko wygięty (chyba żeby się nie wysuwał) Obydwa końce ma lekko zaokrąglone.

Ja proszę o jeden kompletny 7mm stempel do Enfielda, oraz, tak jak to werbalnie sygnalizowałem gdzieś na obszarze między D. Lhotą a Lublinem, końcówkę stempla, tak bym mógł użyć jej z 6mm prętem pasującym do mego Remka Zouave'a, o ile to będzie możliwe.

Dzięki

Jestem chętny na 1szt. stempla do Enfielda.

Powstańcze, czy jesteś pewien że chcesz 2 stemple do Enfielda? Twój Springfield ma stempel fi6 a nie fi 7 mm i jest dłuższy.
Zamówiłem dzisiaj pręty fi 7 na 9 szt. stempli. Dostanę je w przyszłym tygodniu i zaniosę do ślusarza a on (jak to majster) pewnie wyznaczy termin 2 tyg. tak że na Niepołomice nie przywiozę stempli.
Nic to, będzie pretekst do urządzenia imprezy w październiku.
Wpuściłem wczoraj diodę "samoróbkę" na samo dno lufy mego Enfielda i wpadłem w zachwyt. Po prostu błysk i lśnienie.
Aż moja squaw postukała się w czoło ("stary a głupi").
Panowie, dbajcie o swoje lufy. Nic tak nie dyskwalifikuje żołnierza jak brudna lufa.

Brunio, pisałem do Ciebie na pw o co chodzi,ale może troche przekombinowałem lub wiadomość do Ciebie nie doszła. Otóż chceiałem własnie do springfilda jeśli da rade, a drugi stempel tz. drut (tylko) ma byc  fi 7 poniewaz nie wiem jaki bedzie zakupywał brat karabin, a że mam znajomego tokarza zawsze, później da coś później wykombinować

kropek napisał:

oraz, tak jak to werbalnie sygnalizowałem gdzieś na obszarze między D. Lhotą a Lublinem, końcówkę stempla, tak bym mógł użyć jej z 6mm prętem pasującym do mego Remka Zouave'a, o ile to będzie możliwe.

Dzięki

Kropek, ja używam do czyszczenia Zouave'a drugi stempel mosiężny dwuczęściowy i dwie końcówki kupione w sklepie myśliwskim (ok. 20+10+10zł).

Peterze , ja też mam trzyczęściowy mosieżny wycior firmy Blackpowder ale chodzi o to żeby można było (na imprezach historycznych) czyścić broń tym co jest pod lufą. Tak jest historyczniej i poza tym trudno jest nosić np. na przemarszach dodatkowy sprzęt. I tak jest co dźwigać a Pan Kapral skłania się ku lekkiemu hardkorowi a my - nolens volens - za nim jak za Panią Matką.
Miałem do Springfielda piekny mosiężny stempel 6mm ale mi się - kurna - złamał na bitwie w Jihlavie (za szybko chciałem go wyciągnąć z lufy po przybiciu ładunku i za mocno go przegiąłem).  To jest niestety tylko marne 6mm a mosiądz jest kruchy.  Mam nadzieję że przy 7 mm  przynajmniej stemple do Enfieldów nie będą się łamać.

No tak prawda, wycioru z drewnianą rączką pod lufę się nie włoży ;-). A tak w temacie czy ktoś spotkał się z końcówkami pasującymi na oryginalne wyciory? Ja nie znalazłem!

Cała tajemnica w tym że stemple oryginalne mają pedalski angielski gwint calowy (bo taki obowiązywał w XIXwiecznej Ameryce ) a końcówki kupowane w Polsce mają europejski , cywilizowany gwint metryczny. Ot co.

brunio napisał:

Cała tajemnica w tym że stemple oryginalne mają pedalski angielski gwint calowy ... Ot co.

Jak mówił pewien bohater komiksów "ale głupi ci...brytowie"

Kurcze, pewnie już za późno, żeby się dołączyć. Ale jeżeli ktoś by zrezygnował, to ja jestem chętny...

We środę odbiorę od majstra 9 szt. mosiężnych stempli do Enfieldów.  Przywiozę je do Kalisza.