W nawiązaniu do rozmów telefonicznych podaję info organizacyjne.
ruszamy z szyciem mundurów ACW, dostępne na zamówienie są:
Komplety " niebieskie" - kurtka, spodnie, koszula, kamizelka ( można zamówić szelki dodatkowo)
komplety "szare" - jak wyżej
koszule bawełniane lub lniane ( jak kto woli)
płaszcze niebieskie i szare,
kepi
Na razie szyjemy tylko i wyłącznie " na miarę " w terminie puźniejszym będzie dostępność niektórych akcesoriów odzierzowych od ręki.

po wszelkie info dotyczące mundurów, płaszczy i innych tekstyliów proszę pisać na mail   acwsuttlers@o2.pl

Poniżej ceny za poszczególne części munduru ( cena za szare i niebieskie jest jednakowa :) ):
Koszula- 80zł
Spodnie- 160zł
Szelki- 50zł
Kamizelka- 140zł(tu jest dużo guzików)
Kurtka- 220zł
Czyli całość osobno- 650zł

Enlisted Man Frock Coat- 450zł
Officers Frock Coat- 550- 650zł w zależności do rangi i ozdób

Kupując wszystko naraz ( komplet - koszula, spodnie, kamizelka, kurtka szelki - 530 zł.
Czapka(kepi, boomer)wersja prosta - 100zł
Płaszcze- 400 zł.
Wszystkie nasze wyroby tekstylne posiadają podszewki bawełniane w standardzie, guziki w standardzie przy mundurach typowe unijne orły i konfederackie CSA, do spodni i koszul guziki cynowe i drewniane, nasze wyroby staramy sięrobić jak najwierniej jednak jak sami rozumiecie korzystamy z wzorów gotowych wyrobów amerykańskich i pakistańskich.  Jeśli ktoś ma swój wzór może go przysłać wtedy sprawę rozpatrzymy indywidualnie.
Poniżej info jak brać miary:

Płaszcz, koszula, kurtka:
-długość rękawa;
-długość całości;
-szerokość barków;
-obw. klatki piersiowej;
-obw. w pasie;
-obw. kołnierza ( szyi );
-obw. nadgarstka.
(najlepiej założyć na siebie jakiś płaszcz czy kurtkę i miary brać po szwach- tak poradziła krawcowa)

kamizelka:
-długość całości;
-szerokość barków;
-obw. klatki piersiowej;
-obw. w pasie;
-obw. kołnierza ( szyi );

spodnie:
-obw w pasie;
-obw w udzie;
-obw w łydce;
-długość nogawki od pasa dokąd chcecie;
-długość nogawki od krocza dokąd chcecie;

WAŻNE!!!!
wymiary proszę podawać realne- nie powiększać je, nasza krawcowa sama daje odpowiednie naddatki, przy zamówieniu proszępodać wzór wybranego ubrania czy jego części z katalogu który będzie zamieszczony poniżej. Proszę też dodać sugestie odnośnie kieszeni itp.


W PRZYGOTOWANIU:
-leginsy ( w ludzkich rozmiarach ;) );
-mundur sharpshooters;
-frock coats;
-białe chlebaki;
-portfele( dwa rodzaje);
-noże bowie;
-sprzęt obozowy.


FOTKI WSTAWIĘ JUTRO , MUSI BYĆ NORMALNE ŚWIATŁO BY ZROBIĆ JE...

Brawo. Powodzenia. Czekamy z niecierpliwością na fotki. Jaki wzór kurtki przyjęliście dla sławnych wojsk Południa, Richmond Depot 2 , czy jakiś inny?
Zwróćcie uwagę na odcień popielaty munduru który nosi Bob, jest bardzo klimatyczny.
Ile będzie u was kosztował  płaszcz (taki jak mój jankeski) ?

Ja rowniez jestem zainteresowany plaszczem...

Super! :tak: W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej - oczywiście jestem zainteresowany (kurtka, spodnie, koszula,kamizelka, szelki). Oczywiście twarzowy niebieski ;). Czekam na wymogi wymiarowe. Pozdrawiam.

Czekam na odpowiedź Freda w sprawie miar. Niestety, nie odpisuje... :(

czekam na jeden model płaszcza na wzór i w sobotę wieczorem podaję wszystkie ceny i wzory oraz sposób mierzenia się

Fred napisał:

czekam na jeden model płaszcza na wzór i w sobotę wieczorem podaję wszystkie ceny i wzory oraz sposób mierzenia się

Protestuje . Nie będę na forum podawał swoich wymiarów:D . Płaszcz ma być taki jak Brunia.:P

Dogdacie się mailem, i nikt sie nie będzie śmiał... ;)
Swoja droga Jankesie, sprawdzasz skrzynke pocztową?

Yankesie - spójrz na kwestię wymiarów z innej strony. My jesteśmy armią, w której dobrze karmią... :good:
P.s. Ja płaszcz też bedę chciał zamówić.

Chyba armią, która dobrze kradła... ;)

smednir napisał:

Chyba armią, która dobrze kradła... ;)

Nie no .Smednir słabisz mnie. Sam widziałem jak zdejmowałeś buty "jeszcze ciepłemu' yankesowi::D

A plecak i chlebak to niby skąd. Z federalnych taborów bo te najłatwiej się atakowało :P

KTO zdejmowal?! Ja?!! Nigdy w zyciu!
Chyba zeby tropem "bruniowego znajomego zza wschodniej granicy" w nie sie wypróżnić... ;)

O, bardzo przepraszam ale ja nie mam takich znajomych. Zdjąć "sapożki" z zabitego - owszem , takie jest prawo wojny ale wypróżniać się w nie ?  Ten Rusek to nie był mój znajomy.  Odszczekaj, pyrlandzko-krakowski centusiu.

:P
Hahaha :) Wiedziałem, że po tym 'znajomym' stosownie zareagujesz :)

No, parę razy już zdołaliśmy sie trochę obwąchać, więc trudno żebyś nie wiedział.  Ale nie będę ci już przymawiał od pyrek ani od centusiów bo przecież powinniśmy raczej stworzyć wspólny front przeciwko Jankesom, którzy stanowczo za bardzo się panoszą. Zauważyłeś ze ostatnio nawet zaczęli się rozmnażać (przynajmniej werbalnie - na forum).

Masz rację Brunio, a juz chciałem pojechać po lubelskich cebularzach... ;)
Werbalnie się rozmnażają, ale w rzeczywistości cały czas spotykam tą samą trójkę wesołych muszkieterów... ;)

ej Panowie, rozmiarowo za 2 Yankesów robie, więc na ten ich króliczy zapęd nie ma co patrzeć;)

Aż miło było poczytać, jak rebelianci na siebie warczą. Czekałem na jakiś "krwawo-warzywny" finał czyli zapiekankę cebulowo-ziemniaczaną, a tu nic ;)
I proszę kot-federat Słoczu cosik miałczy na Jankesów :P

blue savage napisał:

Aż miło było poczytać, jak rebelianci na siebie warczą. Czekałem na jakiś "krwawo-warzywny" finał czyli zapiekankę cebulowo-ziemniaczaną, a tu nic ;)
I proszę kot-federat Słoczu cosik miałczy na Jankesów :P

Miałczy, miałczy. Choć rebeliant ale szczery gość.:D Do dziś jak wspomnę jego napitek (rozpuścił mi plombę na zębie) specyfik szarego kaprala przy nim to Pikuś albo Pan Pikuś :P

jakich trzech, jakich trzech??? a ja to co?

Tak prawda z Fredem czterech yankesów i kot-yank czyli Paul.

Fred napisał:

jakich trzech, jakich trzech??? a ja to co?

Fred. Nie czepiaj się Smednira. Wszak to rebeliant. Liczyć umie tylko na palcach::D Jak mu w Dolni Lhocie dwa odstrzelono, mówi tak jak na Shreku: Trójkę panie , trójkę:P

Pięknie Yankesie żeś to ujął. Powyżej trzech mocno się pocą i drżą im paluszki :D

Fred napisał:

jakich trzech, jakich trzech??? a ja to co?

Sorry, zapomniałem o Dartanianie... ;)
Choć na oczy go jeszcze nie widziałem. Pewnie taki szybki jest...

A w Dolni Lihocie nie byłem, Kolego Jankesie. Coś kiepsko z pamięcia, musiałes tam ostro po głowie oberwać :P

smendirze z pamięcią u ciebie krutko... widzieliśmy się już dawno dawno temu , nawet sobie pogadaliśmy ale co tam , skleroza ludzka rzecz

eee no panowie, szkocka wszak była, ale następnym razem czystą z tennessee się zrekompensuje. A że Yankeskie gardła delikatne... hm... cóż ja poradze...

smednir napisał:

Fred napisał:

jakich trzech, jakich trzech??? a ja to co?

Sorry, zapomniałem o Dartanianie... ;)
Choć na oczy go jeszcze nie widziałem. Pewnie taki szybki jest...

A w Dolni Lihocie nie byłem, Kolego Jankesie. Coś kiepsko z pamięcia, musiałes tam ostro po głowie oberwać :P

Szanowny szary zastępco d-cy . W dolni Lhocie byłeś obecny duchem::D bo i palców Ci nie brak. Co się zaś tyczy mojej głowy (po wypiciu tych wszystkich patentów) rano nawet bzyczenie komara brzmiało jak silnik odrzutowca :P to i różne rzeczy mogły się człekowi zwidywać:vomit:

Fred, kiedy, gdzie?! :)
Duchem to ja jestem zawsze z Wam, aby Was straszyc po nocach i przesladowac ;)
Ale to sie nie liczy...

smednir jak się spotkamy to ci powiem gdzie i kiedy to było ;)

OK, a kto przegra stawia piwo... ;)

Niestety poczta polska znowu zawiodła i nie dostałem paczki z płaszczem na wzór w piątek... powinna być jutro tak że jutro postaram się wieczorem wstawić info odnośnie ceny i brania miar. Jednocześnie proszę o nie pisanie w tym temacie gdyż za chwilę cenne informacje zginą i zrobi się bałagan.

Fred. Ok. Zatem czekam na info nt. miary.
,,Kot - federal Paul"? Rebelianci mają niezły wywiad - faktycznie posiadam kota...  :)

Paul Yank napisał:

Fred. Ok. Zatem czekam na info nt. miary.
,,Kot - federal Paul"? Rebelianci mają niezły wywiad - faktycznie posiadam kota...  :)

Paul.Amerykę to odkrył niejaki Kolumb. Kota posiadają wszyscy na tym forum.:P

Paul Yank, co do terminologii: młody rebeliant to Kot-federat, stary rebeliant to Koń-federat :D

Co do kota. Ludzi bez "kota" są nudni, a z "kotem", najlepiej porządnym, są O.K. :D

Tak mi wstyd, że nie pojąłem ,,szyfrów weteranów"... :zdziwiony:

Witam kolegów.
Dawno mnie tu nie było, chociaż Fred już wytłumaczył sytuację. Na początku tego roku obiecywałem skład z całym asortymentem ACW . Temat nie umarł a wprost przeciwnie rozwija się i to prężnie. Całe opóźnienie wynika z faktu iż postanowiłem wyrobić papiery umożliwiające mi ściąganie broni z zagranicy bezpośrednio od producentów. Wiązało się to załatwieniem ponad 100str dokumentów ,adaptacją pomieszczeń sklepu , trwało rok i pochłonęło większą cześć funduszy. Jestem na finiszu i w ciągu 4-6 tyg będę mógł już zacząć oficjalnie działać. Nowy rok mam nadzieję przywitać z małym arsenałem.
Znam już ceny niektórych producentów . Szczególnie atrakcyjnie wyglądają Enfieldy:
Model 1853 Armi Sport w wersji 2 bączkowej -2300zł, wersja długa 3 bączkowa -2400zł    NÓWKI NIE ŚMIGANE
To tylko przykład z resztą ujawnię sie gdy będzie na miejscu.Ambitne plany przewidują posiadanie w stałej sprzedazy broni wszystkich europejskich producentów.
Gdyby ktoś był w potrzebie to proszę o kontakt ułatwi mi to podjęcie decyzji co do pierwszego zamówienia. Dla tych którzy zgłoszą się do końca roku 10% zniżki

Witaj Michale, wróciłeś :) Fajnie, że są już jakieś konkrety, bo zainteresowanie naszymi skromnymi działaniami rośnie, a myślę, że dostępność wyposażenia może ułatwi niektórym podjęcie decyzji o dołączeniu do nas. Zmobilizuj tylko Freda, żeby nie szył wyłącznie jankeskich mundurów ;) Bo podejrzewam, że Niebiescy w taki "sprytny" sposób starają się wyrównać stany liczbowe :D

Spoko, spoko jakesi są pod kontrolą. Zamawiam sprytnie zawsze 2 razy więcej guzików konfederackich niż unii wiec liczbowo nigdy nas nie prześcigną.

Fred, pisałem na maila którego podałeś, ale 0 odzewu.

Saguaro Mike napisał:

Spoko, spoko jakesi są pod kontrolą. Zamawiam sprytnie zawsze 2 razy więcej guzików konfederackich niż unii wiec liczbowo nigdy nas nie prześcigną.

Sam się prosiłeś. Kiepsko u was na południu z liczeniem. Jedna kurtka (rebeliancka) z pagonami i duperszmitami to ok 12 guzików . Jedna kurtka federalna to 4 guziki::P Jak dalej pójdzie według twojego planu to w przyszłym roku nakryjemy was czapkami :D

...ale na guziki przegracie ;)
(i w bierki też)

Doszyjcie sobie trochę guzików na plecach. Na pewno wygracie, bo umrzemy ze śmiechu :D

Każde dziecko na Południu wie że przeciętny Jankes potrafi liczyć tylko do 4.  Stąd też federalne służby kwatermistrzowskie nie mogły wprowadzić przyzwoitych mundurów a jedynie 4-guzikowe granatowe worki z rękawami.

To było troche inaczej Brunio!1,2,3,4,5....mnóstwo!:-)

brunio napisał:

Każde dziecko na Południu wie że przeciętny Jankes potrafi liczyć tylko do 4.  Stąd też federalne służby kwatermistrzowskie nie mogły wprowadzić przyzwoitych mundurów a jedynie 4-guzikowe granatowe worki z rękawami.

Teraz wiesz czemu Południe przegrało wojnę. Cała kasa poszła na guziki :P

Dobre. Naprawdę dobre :D :D :D

dziś byłem u krawcowej ,podliczam koszta za mundury i może jeszcze dziś jak zdążę podam ceny.

to może i dla mnie znajdzie się chwila na mierzenie i szycie, bo krawiectwo w olsztynie daje d**y!

yankes62 napisał:

brunio napisał:

Każde dziecko na Południu wie że przeciętny Jankes potrafi liczyć tylko do 4.  Stąd też federalne służby kwatermistrzowskie nie mogły wprowadzić przyzwoitych mundurów a jedynie 4-guzikowe granatowe worki z rękawami.

Teraz wiesz czemu Południe przegrało wojnę. Cała kasa poszła na guziki :P

może i poszła na guziki, ale Wam, przynajmniej na poczatku, to i tak guzik dało :) Poza tym, nie po guzikach ich poznacie, a po ołowiu, co w zadkach waszych tkwić bedzie - jak mówi Dobra Księga :)

Jankesi , nie dostawajcie jeszcze orgazmu bo w jednej z bitew wiarusi gwardii Napoleona (on też był z Południa, jak najbardziej) kiedy zabrakło im kul - nabijali swe karabiny guzikami oderwanymi od mundurów.
Biorąc po uwagę niezbity fakt matematyczny że każdy nasz żołnierz ma przy kurtce aż 11 guzików, to wasze niebieskie jankeskie zadki mogą być solidnie nafaszerowane pięknym , błyszczącym mosiądzem.

yankes62 napisał:

Sam się prosiłeś. Kiepsko u was na południu z liczeniem. Jedna kurtka (rebeliancka) z pagonami i duperszmitami to ok 12 guzików . Jedna kurtka federalna to 4 guziki::P Jak dalej pójdzie według twojego planu to w przyszłym roku nakryjemy was czapkami :D

Niekoniecznie- shell jacket u obydwu stron mogły mieć   po 9 (Richmond III)ale były federalne odziały których oficerowie potrafili mieć po 21+6 guzików w shell jackecie :zdziwiony: (13 ochotniczy z New Jersey)
Frock coat miały przeważnie też po 9 u niebieskich czy szarych. Jedynie ten wasz roboczy worek miał po 4 guziki .:P

świeże info w drugim poście ( EDYTOWANY)

co z miarami?

DRUGI POST ZAKTUALIZOWANY

Fred napisał:

DRUGI POST ZAKTUALIZOWANY

Fred, wrzuć to do osobnego wątku, bo tak będzie lepiej (czytelniej).

i odpisz mi w końcu na maila ;)

wysłałem maila z dokładnymi wymiarami, zgodnie z tym co pisałeś w drugim temacie.

jutro rano dostaniesz maila zwrotnego dziś nie mogę się połączyć z o2. ...

Fred uaktualni jeszcze raz, masz byka w cenach. Z czymś się na pewno walnąłeś (Chodzi mi o nowy temat).

ok, tylę wytrzymam :)

Wszystkie zamówione rzeczy są w trakcie realizacji Kargen daj mi numer do siebie jeszcze.

Fred. W Tobie nasza siła. Rebelianci tak Cię obłożą zamówieniami że nie wyrobisz się do końca przyszłego roku::P
A my będziemy "walczyć" w niepełnym składzie::D

Witaj Fred,

Probowalem wyslac do Ciebie PW ale nie dalo rady bo masz pelna skrzynke pocztowa.
Wyslalem wiec maila (siedzialem akurat przy kompie zony tak ze dostales maila od Ani :)
Jej mail zyje wlasnym zyciem tzn czasami dziala jak nalezy a czasami nie.
Jezeli bedziesz odpisywal na moj mail to wyslij prosze, na wszelki wypadek cc do mikael.zmarzlak@ki.se albo napisz po prostu PM (moja skrzynka jest pusciutka...)