Chcę wszystkim, którzy czują się Polakami, złożyć najlepsze życzenia z okazji naszego narodowego święta.
Cieszmy się naszą niepodległością i dołóżmy starań, aby była jak najpełniejsza.
Niepodległość niestety utraciliśmy wstępując do UE!Pozostały nam tylko zewnętrzne oznaki jak godło i flaga...
Hawkenie, UE jest najmniejszym problemem. Problem w tym, że nie możemy osiągnąć pełnej niepodległości, mimo wielu starań. Niestety w naszym kraju za dużo jest "targowiczan", którzy manipulują Polakami dla swoich prywatnych korzyści. Aż żal patrzeć, że wielu ludzi, których stawiało się za wzór patrioty, okazało się "targowiczanami".
Piszesz, że pozostały nam tylko godło i flaga. Mamy usiąść i płakać ? Trzeba wziąć się do roboty i "odczadzić" naród.
Dziękuję za piękne życzenia, choć niestety z kwestią niepodległości zgadzam się z przedmówcami :(
cóż... przyjdzie znów zacząć śpiewać: "Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie"...
Nie napisałem,że mamy usiąść i płakać kolego Blue Savage!Jak pod koniec I RP mamy faktycznie u nas i "stronnictwo pruskie" i "rosyjskie" i armie w rozsypce Powstania zrobić się nie da,ale trzeba uświadamiać ludzi!Kargen jak mam okazję to tak śpiewam jak napisałeś!Pozdrawiam
Ja dziś nuciłem "Pierwszą brygadę" :D
Powiem krótko: żal mi Orderu Orła Białego. Nie zawsze ma szczęście :(
To nie pierwszy raz gdy order ten dostają powiedzmy delikatnie "osoby niegodne"Król Stanisław Poniatowski przyznał go carycy Katarzynie,a ta przyznała go później kilku swoim kochankom,nie wspomnę kogo nim oznaczał "prezio"Kwaśniewski....a na dźwięk "Pierwszej Brygady" mam alergię!
Unia Europejska , czy unia jewrejska, pies j...ł (byle nie mój bo mój za porządny). "Nie ma takich terminów z których Rzeczpospolita viribus unitis, przy Boskich auxiliach wyjść by nie mogła, zakonotujcie to sobie" "Póki fantazyja kawalerska nie zginie,póty Rzeczpospolita trwać będzie" Amen.
Dobrze Waść Brunio prawisz!Miodu Ci trza!Na pohybel sprzedawczykom i jurgieltnikom!
Miodu mi zawsze trza a szczególnie przy święcie. Jeno Turczyn czy inny poganin sprosny miodu nie wypije bo synom Beliala trunków godnych ich diabelska religia pić zakazuje, z czego prawym chrześcijanom słuszna ku onym kozim synom abominacja.
Brunio, Twoje pisanie i język jego mą polską duszę raduje :D
Jako żywo Brunio!Kontent będę jeśli w Waszeci kompaniji pokosztować miodu okoliczność mieć będę!A i siwuchą tuszę Waść nie pogardzisz!
Właśnie wróciłem z Gorzowa Wlkp. gdzie brałem udział w uroczystościach świeta narodowego. Po trzech godzinach stania na baczność miałem wszystkiego dość. Ale uważam teraz, gdy już jestem w domu , że było warto się poświęcić.
Mało polityki, dużo serdeczności i ciepła. Tak to odebrałem.Mam nadzieję ,że tacy tam są ludzie na codzień.
Powstaniec napisał:
Właśnie wróciłem z Gorzowa Wlkp. gdzie brałem udział w uroczystościach świeta narodowego. Po trzech godzinach stania na baczność miałem wszystkiego dość. Ale uważam teraz, gdy już jestem w domu , że było warto się poświęcić.
Mało polityki, dużo serdeczności i ciepła. Tak to odebrałem.Mam nadzieję ,że tacy tam są ludzie na codzień.
Powstańcu-cze.I ja mam taką nadzieję że "jad" który sączy się wokół ustąpi miejsca "normalności". Że już nikt nikogo nie będzie osądzał za "dziadka w NKWD czy gdzie indziej" Życzę wszystkim pogody ducha i spokoju .
Na długi weekend przyjechałem do domu rodzinnego do Nidzicy. Przez płot dosłownie mam Konsmetal, zakład który produkuje sejfy, przez ulicę natomiast Isoroc (produkcja waty szklanej). przez cały dzień 11 listopada oba te zakłady nawet na 2 minuty nie wyłączyły swoich maszyn. Moim zdaniem to karygodne, rozumiem instytucje typu policja, szpitale straż pożarna. Ale fabryki? Wątpię że jest aż takie zapotrzebowanie na sejfy czy wełnę mineralną żeby nie móc tego dnia uczcić dniem wolnym od pracy.
to chyba wręcz niezgodne z prawem!
właśnie też mi się tak wydaje, muszę się dopytać kolegi który tam pracuje, czym motywowali im to, że w taki dzień muszą pracować.
Jestem człowiekiem wierzącym, chodź nie praktykującym. Uważam, że świąt kościelnych mamy więcej niż w Watykanie . Jednak TEN dzień 11 listopada jest świętem okupionym morzem krwi i cierpień naszego narodu. Tylko ciemnota i pogoń za kasą tłumaczą to że niektórzy traktują to święto jako zło konieczne. Przykre to ale prawdziwe.
Yankesie, z jadem po dziadkach to odpuść to ulubiona metoda "odwracania kota ogonem" propagowana przez GW i TVN. Słoczu właśnie podał przykład ludzi, którzy wykorzystują naród dla własnego interesu. Przyjrzyjmy się temu co się dzieje: chęć uwolnienia czasu pracy, Święto Trzech Króli za odebranie wolnego po świętach w tygodniu pracy, zakończenie edukacji średniej w 18 roku życia, a nie 19-tym, chęć przesunięcia wieku emerytalnego, itd. Do tego dołożę osłabienie armii. Polska przestaje być państwem dla swoich obywateli, będzie rajem dla wąskiej grupy. Patriotyczne jak ...
Jak to mówią. Uderz w stół a Blu się odezwie :P Co zaś się tyczy innych poruszonych przez Ciebie kwestii .Masz racje. Pytanie tylko gdzie jest opozycja ? Coby Donaldowi na łapki patrzeć. Jeden za krzyżem biega inny jabłka rozdaje .
Kolego Yankes62!Na politykę potrzeba 3 rzeczy:pieniędzy,pieniędzy i pieniędzy!A rządząca na zmianę banda czworga ma te pieniądze zrabowane od podatników!Finansowanie partii z budżetu to jawny rabunek!Nie wspominając o tym,że maja na usługach praktycznie całość mediów!A wracając do samej daty 11.11.to jest to data majaca z odzyskaniem niepodległości niewiele wspólnego...
Panowie, przypominam o "niepolitykowaniu" na forum. Uwagi o Święcie Niepodległości, pracy itp jak najbardziej. Najszybciej stracimy płaszczyznę porozumienia jak zaczniemy się tu przegadywać o politykę. A chyba nie warto... Polityka = 0, więc czy warto?
Edit:
Administrator zajęty więc trochę odpuścił, ale trzymajmy się swoich tematów.
No i w pierwszym poście powstał nam port lotniczy:D Przypominam, że flaga z godłem jest przeznaczona dla lotnisk, placówek dyplomatycznych za granicą, dla samolotów cywilnych i polskich statków jako bandera, też za granicą:)
Wybaczcie mi czepianie się:)
Wesołej Niepodległej!
Memento, było święto, więc wybaczam Ci czepianie się :D
Jak znajdziesz przepisy, które mówią jaką flagę można umieścić w poście internetowym, daj znać :P
Greywolfie wyluzuj. Yankesowi chodziło o Kaczora Donalda, bo tylko on ma łapki ;)
Po drugie jakbyśmy mieli się z Yankesem zaciukać, to dawno byśmy to zrobili na miejscu. Przypominam, że czasami muszę siedzieć z nim aucie po kilka godzin :D
Co do tego o czym pisał Słoczu, to nic mnie tak nie wkurwia jak taki nowobogacki "biznesmen" który zapomniał skąd mu nogi wyrosły i poniewiera swoimi pracownikami traktując ich jak bydło robocze do "wyciśnięcia' i wyrzucenia na śmietnik kiedy już "się zużyją".
Niestety teraz są dobre czasy dla takich chujów złamanych (dobrze że damy nie czytają tego forum).
najgorsze w tym wszystkim jest to, że mamy takie czasy w których każdy boi się o robotę, i nie może pozwolić sobie
na jej utratę przez nie pójście w TAKIE święto do pracy. Znowu taki "nowobogacki biznesmen" może w CV przebierać
jak na półkach w supermarkecie, bo na nasze miejsce jest setka innych chętnych!
W sumie dobra zagadka jaką flagę można wsadzić do postu na forum. Trzeba by zgłosić ustawę do sejmu, jest już tyle głupich pomysłów, że sądzę iż taki mogliby potraktować dosć poważnie:D
Jak za komuny nie poszedłeś na pochód to premii tez nie dostałeś,a jak otworzyłeś ryja to mogłeś tez wyleciecieć z roboty z "wilczym biletem",a ze zakłady były państwowe a zasiłków nie dawali to nie było lekko!Moze nie wszyscy pamietaja wiec gwoli przypomnienia...niektóre powyższe posty zaczynaja trącic tęsknota za komuną....
blue savage napisał:
Greywolfie wyluzuj. Yankesowi chodziło o Kaczora Donalda, bo tylko on ma łapki ;)
Po drugie jakbyśmy mieli się z Yankesem zaciukać, to dawno byśmy to zrobili na miejscu. Przypominam, że czasami muszę siedzieć z nim aucie po kilka godzin :D
Jenkesie, jestem wyluzowany, ale nie każdy może załapać subtelną nutkę ironii w Waszych wpisach.
Co prawda, to prawda, jeśli chodzi o pracę. Ale strach też powoduje, że pracownicy też nie chcą szanować siebie nawzajem i jeden na drugiego potrafi donosić itp. A o dobrego pracodawcę faktycznie trudno. Nowobogaccy to jeszcze nic w porównaniu z "managerami" którzy na kłopoty zawsze mają jedną radę: obcinać wydatki kosztem pracowników.
Wszystko to jest wynikiem bardzo wysokich kosztów pracy w Polsce!Na każde 1000 zł wypłacone pracownikowi pracodawca musi dać państwu 800 zł!W budzetówce również obcina się wydatki kosztem pracowników!A np w policji hasło" jak sie nie podoba to sie zwolnij" jest stosowane nad wyraz często! I nikogo nie obchodzi,ze zwolni się doświadczony" funkcjusz "przyjdzie nowy liczy sie sztuka!
No to dla kogo w końcu do k. nędzy jest to państwo?!
Dzisiaj każdy Polak płaci banksterom 1500 zł rocznie (obsługa długu publicznego).
Za 10lat będzie płacił 5000zł, rozpoczynał naukę w podstawówce w wieku 5 lat żeby wcześniej wejść na "rynek pracy" (czytaj: wcześniej rozpoczynać życie niewolnika) i żył tylko do osiągnięcia wieku emerytalnego t.j. 70 lat bo potem zrobią mu eutanazję jako "zbytecznemu obciążeniu społeczeństwa".
Ale za to k...y z Wall St. będą zadowolone.
Smutne i przygnębiające to co mówisz.Oby się nie sprawdziło.