- 14th Louisiana Volunteers http://www.louisiana.pun.pl/index.php - Targowisko http://www.louisiana.pun.pl/viewforum.php?id=9 - Kaligrafia - stalówki, obasdki, itp. http://www.louisiana.pun.pl/viewtopic.php?id=250 |
von Munchhausen - 2011-01-09 15:04:39 |
Znalazłem sklep gdzie można się zaopatrzyć w artykuły do kaligrafowania metodą XIX-wieczną czyli stylem popularnie zwanym "copperplate": |
brunio - 2011-01-09 15:53:13 |
Byłem chyba ostatnim rocznikiem który w programie szkoły podstawowej (1. i 2. klasa) miał osobny przedmiot: kaligrafia. Były to czasy gdy jeszcze uczyli nauczyciele przedwojenni a w pulpitach ławek szkolnych były okrągłe otwory w które wstawiało się kałamarze z grubego szkła. To były czasy gdy wszystko robiono jeszcze porządnie a nie dużo, szybko i byle jak, tak jak dzisiaj. Na posadę urzędnika nie miał szans ktoś , kto bazgrał jak kura pazurem a wysłanie do kogoś listu napisanego bes zachowania zasad kaligrafii świadczyło o braku uszanowania. To se ne wrati a żal. |
Greywolf - 2011-01-09 17:04:39 |
Ławki takie jeszcze u mnie w szkole pdst. się zachowały jak się uczyłem :) Też boleję nad upadkiem "pisania" bo kiedyś np inżyniera można było poznać po charakterze pisma, teraz moi młodsi koledzy piszą tak, że nawet jak wiem co napisali to mam trudność z przeczytaniem. |
yankes62 - 2011-01-09 20:03:36 |
No nie. Panowie!!!. 150 lat temu , jeden na 300 Rebów umiał pisać a jeden na 500 czytać . A wy mi tutaj wyjeżdżacie z "kaligrafowaniem" :D |
von Munchhausen - 2011-01-09 20:28:42 |
To byś się Yankesie zdziwił. Kaligrafii uczono nawet w najbardziej zapyziałych szkółkach niedzielnych. Powszechne było przekonanie (i wg. mnie słuszne), że kaligrafia uczy cierpliwości, wytrwałości, wyrabia charakter u dziecka i zmniejsza to co dzisiaj nazywamy ADHD :) |
yankes62 - 2011-01-09 20:32:53 |
Dzięki szary d-co. A może by tak zrobić jakieś "książeczki wojskowe" z tamtego okresu ? Kiedyś był taki temat o dokumentach wojskowych. |
smednir - 2011-01-09 22:05:26 |
Kaligrafia (łacińska) to jedno zmoich podstawowych hobby. :) Stalówek, obsadek, laków, tuszy, piór, bibułek, szkicowników, książek tematycznych u mnie pod dostatek. Z bibliografii polecam szczególnie "Art of Calligraphy" D. Harrisa. Po polsku też wyszło kilka interesujących książek, jak chociażby "Kaligrafia łacińska" Sabarda albo ostatnio często po przecenie widziana - "Kaligrafia, przewodnik dla początkujących". Wspaniała zabawa, polecam wszystkim! |
yankes62 - 2011-01-09 22:16:25 |
Dzięki zastępco szarego d-cy. Ciekawe czy Czesi mają takowe "książeczki' Jeśli nie to im gały wylezą :zdziwiony: |
Greywolf - 2011-01-10 11:31:49 |
Trochę fotek i skanów z sieci jakiś czas temu wyszperałem. Ale nie przeglądałem uważnie i nie rozpoznałem jeszcze tematu, to nie wrzucałem na forum. Ale tematu nie porzucam. :) |