http://46thtn.homestead.com/Bugle.html

Trąbka trąbką, ale dobosza to nam okrutnie brakuje ;) I kroku można łatwiej trzymać i jakoś tak od razu raźniej w szeregu się robi :) Mimo to trębacza też fajnie byłoby spotkać...

Tutaj jest trochę więcej, chyba wszystkie regulaminowe sygnały na trąbkę: http://www.rjsamp.com/calls.html

Co do dobosza, to Smednir ofiarował się oddać nam swojego pierworodnego na dobosza właśnie :)
Swoją drogą jak ktoś znajdzie sygnały dla doboszów, niech tu podrzuci.

von Munchhausen napisał:

Co do dobosza, to Smednir ofiarował się oddać nam swojego pierworodnego na dobosza właśnie :)

Tak żem mówił, ale obawiam się, że synek Willego będzie pierwszy ;)

We wspomnieniach o armii Potomacku autor podaje dokładnie każdy obozowy sygnał dawany przez dobosza. Na pobudkę, obiad etc. Nie wiem czy takich samych sygnałów używano w CSA, ale zapis jest nutowy więc z braku laku... Obiecałbym, że to zeskanuje, ale pewnie z braku czasu tego nie zrobię, więc nie obiecuję :)

Muszę popracowac nad młodym.jego mamusia chowa mi go na pieprzonego pacyfiste....ale moze  coś da sie z tym zrobic.

Sas napisał:

We wspomnieniach o armii Potomacku autor podaje dokładnie każdy obozowy sygnał dawany przez dobosza. Na pobudkę, obiad etc. Nie wiem czy takich samych sygnałów używano w CSA, ale zapis jest nutowy więc z braku laku... Obiecałbym, że to zeskanuje, ale pewnie z braku czasu tego nie zrobię, więc nie obiecuję :)

Jakbyś Sasie wybierał się na Jurę to może weź to ze Sobą? Werbla nie mam, ale duszę dobosza tak ;)