Czy ktoś znalazł coś o dokumentach tożsamości wydawanych żołnierzom Południa? W przypadku Jankesów, sporo tego można znaleźć, ale z drugą stroną już gorzej. Może ktoś coś znalazł? Będę wdzięczny za fotki lub linki.
Offline
Ojciec założyciel
Jak na razie kiszka. Znalazłem jakieś karty personalne, ale to są rzeczy z początku XX wieku, kiedy archiwizowano stany osobowe oddziałów z czasów ACW.
Książeczek wojskowych póki co nie znalazłem. A chyba powinny być, bo w cywilizowanym świecie były znane i stosowane przynajmniej od końca XVIII wieku.
Offline
No i Panowie, nic z tego. Ślęczałem z miesiąc z przerwami, żeby coś znaleźć i nic... Jankeskie papiery są, a Konfederackich, to nawet "dokumentów podróżnych" czy przepustek nie ma. Aż mi się wierzyć nie chce.
No chyba, że się nie zachowało, a i biurokracja była mniejsza na Południu. Jak ktoś nie musiał, to się nie szwendał poza jednostką, ze szpitala, to albo w jedną albo w drugą stronę, bez papierów się jechało.
Zastanawiam się czy nie było to spowodowane także tym, że na przepustki z szeregowców mało kto jeździł do domów. Oficerów się nie czepiano. Stany osobowe jednostek nie były wysokie to i nikogo nie puszczano. A jak wiał to i bez papierów. Możliwe, że gorzej byłu też z wykształceniem (analfabetyzm), to i kto miał taki dokument przeczytać? Jednostki były rekrutowane w hrabstwach/miastach to i wszyscy się znali, uzupełnienia jak przychodziły to się "asymilowały". Jedynie czego jest w miarę sporo to raportów. Ale tam "sztuka jest sztuka" jak mawiał klasyk Z imienia to głównie wymieniano oficerów.
Jak sądzicie?
Offline
ja ma ksero przepustki wystawionej przez gen. Lee dla jego syna, aleto się chyba nie liczy...
Offline
Niebieski dziubasek
Sorki, że "tu". Kargen wysłałem Ci PW i maila jakiś czas temu. Proszę o odpowiedź.
Offline
Znalazłem coś takiego. Szukam teraz po tym śladzie. Wysłałem do gościa maila ale odpowiedzi brak
http://www.sullivanpress.com/
Offline
Mam parę zdjęć różnej jakości, w wolnej chwili wkleję. Generalnie były dokumenty z zaciągu/poboru, przepustki urlopowe i zdrowotne. Ostatnie co można znaleźć to "Appomatox Parol" czyli dokument złożenia przysięgi i zwolnienia z niewoli.
Offline
Dokument zwolnienia z niewoli koniecznie podeslij. Spreparujemy i przygotujemy dla naszych Jankesow.
Offline
smednir napisał:
Dokument zwolnienia z niewoli koniecznie podeslij. Spreparujemy i przygotujemy dla naszych Jankesow.
"Wasi" Yankesi żywcem się nie dadzą . Tak że nie będzie kogo zwalniać z niewoli:
Offline
Oj Smednirze ostrożnie, bo to jednak "Appomatox parol" i nie wiem czy to dokument dla Yankesów
Ale poszukam "Jankeskiego" zwolnienia z niewoli Z pewnością było ich sporo.
Yankesie - jak skończą się Wam "zapasy" wieczorem, sami oddacie się w niewolę
Offline
greywolf napisał:
Oj Smednirze ostrożnie, bo to jednak "Appomatox parol" i nie wiem czy to dokument dla Yankesów
Ale poszukam "Jankeskiego" zwolnienia z niewoli Z pewnością było ich sporo.
Yankesie - jak skończą się Wam "zapasy" wieczorem, sami oddacie się w niewolę
Yankesi zawsze mają dobre zaopatrzenie . Chyba że tak jak na Słowacji zjawi się "reb Keczap " z cała bandą obwiesi . Wtedy żadne zapasy nie wystarczą
Offline