No cóż, jakieś fatum zawisło nad impreza w marcu. Dziś się okazało, że odpadam na pewno ze spotkania, jeśli dojdzie do skutku. Córa ma ospę i jestem uziemiony. No nic, pozytyw w tym taki, że w kwietniu się to nie przytrafi...
Hurrah! Hurrah! For Southern rights, hurrah! Hurrah for the Bonnie Blue Flag that bears a single star.