Sas napisał:
Ja również dziękuję wszytkim za bardzo fajną zabawę Miło było poznać w końcu na żywo, avatary z forum Chciałem Wam wstawić zdjęcia z komórki (nienajgorszej nawet jakości) ale za cholerę nie wiem jak mam to zrobić...
Sasie, nie pamiętam jaki masz telefon, ale jeśli jest to np nokia albo Sony Ericsson, to są do ściągnięcia aplikacje (ze stron tych producentów) do obsługi tel. przez kompa. Potem to kablem albo przez bluetootha. Samo się ściągnie na dysk. Albo może masz kartę pamięci w tel. to po podłączeniu powinien Ci się na komputerze wyświetlić jako dysk (nośnik pamięci) zewnętrzny.
Offline
Hehehe jak z telefonu na kompa skopiować to ja wiem. I mam je już na twardzielu od wczoraj. Nie wiem tylko jak mogę je wstawić na forum - tak jak to zrobił Piotrek parę postów wcześniej. Nie znoszę tych internetowych picasów i innych g.... - nie umiem tego obsługiwać. Nie można tu jakoś prosto z kompa coś siupnąć?
Offline
Ojciec założyciel
Sasie, niestety żeby wstawić obrazek na forum, musisz wrzucić go najpierw do sieci. Więc bez picassy czy innego imageszaka się nie obejdzie. Najprościej będzie wysłać te zdjęcia mailem do mnie
Blue Savage'u, zdjęcia najlepiej zmniejszyć do jakiegoś rozsądnego formatu, np. 1200x900 i wysłać mailem do mnie i do Sebastiana. Ja je wrzucę do naszej galerii i wszyscy chętni będą mogli sobie je pooglądać i pobrać.
Offline
Sas napisał:
Hehehe jak z telefonu na kompa skopiować to ja wiem. I mam je już na twardzielu od wczoraj. Nie wiem tylko jak mogę je wstawić na forum - tak jak to zrobił Piotrek parę postów wcześniej. Nie znoszę tych internetowych picasów i innych g.... - nie umiem tego obsługiwać. Nie można tu jakoś prosto z kompa coś siupnąć?
Przepraszam Janku, nie zrozumiałem o co Ci chodziło.
Tu masz ścieżkę przygotowaną przez Pawła.
http://www.louisiana.pun.pl/viewtopic.php?id=101
Offline
Panowie, wielkie dzięki za spotkanie. Miło było Was spotkać w tak urokliwym plenerze. Niestety nie mieliśmy okazji z Wami poćwiczyć, ale sam fakt spędzenia niecałego dnia w Waszym towarzystwie w pełni zrekompensował trudy podróży i nasze piątkowo-wieczorno-zabrzańskie zmagania.
Prezes zaprasza nasz jeszcze w tym roku; jest możliwość zakwaterowania wewnątrz twierdzy, i przeprowadzenia zimowych manewrów.
Temat do przedyskutowania.
Miło było także poznać nowego, jankeskiego rekruta. Zastanów się jednak chłopie, w co się pakujesz?
Link do moich zdjęć niebawem.
Offline
Dziękuje ślicznie za spotaknie w tak doborowym towarzystwie.
Twierdza bardzo piękna:
Piękne miejsce na obóz:
Piękne okolice:
Niestety pojawili się jacyś Jankesi:
Trzeba było ich gonić aż nadwyrężyłem swoje stopy:
Zdobyczna broń:
Duch Twierdzy pod postacią kota:
Pomysł z zimowymi manewrami bardzo przedni.
Tylko jak ze spaniem?
Bo ja bym preferował nocleg na dworzu.
Tylko przesunął obóz w cień donżonu abu uniknąc przeciągu.
No i ta Godzilla żeby nas nie widziała.
Ostatnio edytowany przez Bob (2010-08-24 18:43:04)
Offline
Moze byc i na dworze, bylesmy mieli w razie sniezycy mozliwosc schowania sie do kazamat
Tam godzilla nas nie siegnie, ale bedziemy podatni na atak innych stworow.
Offline
Biwakować w śniegu to może trochę za ostro.
Ale tak gdzieś do pięciu stopni ciepła jestem gotów sprawdzić możliwość biwakowania na świeżym powietrzu.
Wolę to niż wilgotne podziemia.
Offline
Bob napisał:
Ale tak gdzieś do pięciu stopni ciepła jestem gotów sprawdzić możliwość biwakowania na świeżym powietrzu.
Wolę to niż wilgotne podziemia.
To koniecznie polecam Boxberg 2011
A wilgotne podziemia maja swoje zalety
Offline
Link do mojej galerii zdjec ze Srebrnej:
http://picasaweb.google.pl/smednir/Sreb … 10Galeria#
Offline
Niebieski dziubasek
Chłopaki z Południa, macie świetne fotki. Zróbcie newsa na Dobroni.pl i najlepiej szybko, bo niedługo ten portal będzie zapchany wrześniowymi newsami i nikt go nie wyłapie. Niech inne grupy widzą, że coś się dzieje z ACW.
Offline
blue savage napisał:
Chłopaki z Południa, macie świetne fotki. Zróbcie newsa na Dobroni.pl i najlepiej szybko, bo niedługo ten portal będzie zapchany wrześniowymi newsami i nikt go nie wyłapie. Niech inne grupy widzą, że coś się dzieje z ACW.
Niebieski kapralu - się robi Tylko przed wyjazdem nie ma kiedy solidnie przysiąść. Trochę muszę "podrasować" fotki. Poza tym to warto trochę własnych przemyśleń tu powstawiać, zawsze łatwiej się pisze o imprezie. Obiecuję, że w ten weekend się wyrobię. Ok?
Jeśli o mnie chodzi, to mam własną koncepcję zasadzek. Generalnie jak się na Was zasadzaliśmy, to po salwie, człowiek czekał aż nas ostrzelacie. Raczej w "realu" tak nie było. Nie bardzo widzę gościa, który czeka aby wróg strzelał do niego z 10-15 m. Raczej się wycofywali. Chyba, że stosowana była taktyka naszych końcowych zasadzek, kiedy ogień był prowadzony w rotach (w parze).
Druga strona, to atak na bagnety może i psychologicznie uzasadniony, to trzeba być sprinterem, aby przebiec odległość do wroga zanim ten naładuje. Chyba, że tak jak niebieski kapral przy moim ataku, podał w międzyczasie tyły . Ale i tak wystawiłem się na strzał drugiego.
Generalnie, przy "spotkaniach" patroli, było ciekawie i raczej odmiennie niż przy taktyce bitewnej. Przynajmniej tak czułem. Ale podobało mi się i uważam wyjazd za cenne doświadczenie.
Offline
yankes62 napisał:
A swoją drogą . Kiedy Smednir zdążył zrobić tyle fotek?:
Smednir czuwa!
Mam ich 3x wiecej. To tyko wybrane. Niektore nie nadaja sie do oficjalnej poblikacji
Offline