Nie będzie Brunia , niech ktoś weźmie flagę. W ten radosny weekend wypada ją miec przy sobie.
Offline
Szarzy koledzy. Moim skromnym zdaniem . Jeśli macie TAKĄ flagę jak Brunio to ją weźcie . Jeśli macie "stilonowy badziew" to sobie odpuście .
Kiedyś naszła mnie ochota (widzieliście moją ścianę) coby zabrać yankeską stilonową flagę na naszą imprezę. Dostałem reprymendę od d-cy i na tym się skończyło.
Offline
Na imprezie rekonstrukcyjnej to się zgodzę, chociaż symbolicznie można mieć aby nie wyszło, że jesteśmy C.K. armią. Na naszym spotkaniu "szkoleniowym" to jednak co innego. Ale fakt, że sztandar pułkowy by się przydał. W temacie flag mam małą "niespodziankę" z Louisiany.
Ostatnio edytowany przez Peter (2011-01-20 21:45:16)
Offline
Ojciec założyciel
Sztandar Konfederacji zasługuje na to, żeby nie być z plastiku. Ale tą razą, ze względu na specyfikę spotkania, ostatni raz wybaczę
Offline
Użytkownik
Dziękuję wszystkim kolegom za fajne spotkanie . Miło spotkać kogoś komu nie trzeba tłumaczyć po co biega się w szarym mundurze w śniegu , po lesie.
Miejsce bardzo odludne , pusty ośrodek nad zalewem sulejowskim, bardzo klimatyczne. Małe domki do wynajęcia, wszystko obsypane na biało. Przybyło nas 7 wspaniałych Nie było niebieskich- pewnie się śniegu przestraszyli no i strzelać musieliśmy do siebie. Trochę wędkarzom rybek popłoszyliśmy. Wczoraj musztra ,śpiewy i banjo,dzisiaj potyczka. Miło, sympatycznie, kameralnie.
Ostatnio edytowany przez Saguaro Mike (2011-01-23 22:12:50)
Offline
Właśnie przed chwilą oderwałem się od kierownicy po przejechaniu jednym ciągiem 1300 km z Reichu i czepiając się płotu, na uginających się nogach dowlokłem się do laptopa. Żałuję że mnie z wami nie było. Wrzucajcie czym prędzej fotki.
Offline
Dzięki wielkie za spotkanie, Panowie. Proszę o wyrozumiałość, dla mnie, ale jak się człowiek wyluzuje w zacnym gronie to i więcej i głośniej mówi niż powinien.
Świetna okolica i obiekt. I do "łażenia" i do "narad". Myślę, że jeżeli obiekt będzie funkcjonował w kolejnych latach można go jeszcze wykorzystać.
Ciekawie się rozmawiało, maszerowało, "dymiło" etc.
Koledzy którzy robili zdjęcia, nie dajcie się prosić tylko wrzucajcie fotki
Offline
Niebieski dziubasek
Uuu, było gorąco. Aż żałuję, że nie mogłem przyjechać
Offline
Ojciec założyciel
Również dziękuję wszystkim za przybycie i udział w tym spotkaniu. Było bardzo sympatycznie, i chociaż dla mnie podróż w okolice Łodzi wiąże się z niewdzięczną i upierdliwą trasą, to nie żałuję
Kilka moich zdjęć z pierwszego patrolu: http://picasaweb.google.com/14thlouisia … iLuizjany#
Zdjęcia z drugiego patrolu ma Janek, więc trzeba go męczyć, żeby je udostępnił.
Offline
Pierwsze zdjecie jest retuszowane, czy Wy macie na twarzach maski?!
Offline
Ojciec założyciel
Jest przerobione z kolorowego na czarno-białe i odrobinkę rozjaśnione, ale w sumie nic nie stoi na przeszkodzie żebyśmy mieli maski, w końcu jest karnawał
Offline
Wielkie dzięki za spotkanie. Patrol sobotni i musztra były dobre, ale potyczka w lesie była extra!!! Podobały mi się zwłaszcza nocne śpiewy w klimacie Dixie. Szkoda, że nie było więcej tekstów aby można było śpiewać całą grupą.
Offline